Prawdziwie świąteczna uczta. Wymaga trochę zachodu i nakładówfinansowych - zwłaszcza jeśli planujemy wydać ją dla większego grona osób.W tradycyjnym wydaniu. Klasyczne dla naszego smaku dodatki. Jedyny w swoimrodzaju smak i zapach. Tylko w zimie smakuje tak cudownie. I oczywiście w czasie Świąt Bożego Narodzenia.
Składniki:
- 2 piersi kaczki,
- 4 kwaśne jabłka,
- majeranek,
- czosnek,
- sól,
- 1 łyżka masła,
- mały słoiczek borówki do mięsa, najlepiej własnej roboty.
Jak przyrządzić?
1) Piersi myjemy i usuwamy z nich pozostałości po piórach, które zwykle znajdujemy na skórce. Osuszamy.
2) Posiekany czosnek mieszamy z solą i majerankiem. Wcieramy tę mieszaninę w piersi ze wszystkich stron.Układamy w formie, którą przeznaczyliśmy do pieczenia. Wkładamy do lodówki. Może tam "dojrzewać" nawetdo 12 godzin. Ale na pewno nie mniej niż 3-4.
3) Przed włożeniem do piekarnika do formy wlewamy kilka łyżek wody oraz wkładamy luzem 3-4 ósemki jabłka.Na wierzch mięsa kładziemy kilka strużek masła. Pieczemy przez 1 godz. w dobrze ogrzanym piekarniku (180-200 st. C).Po 20 min. pieczenia zaczynamy regularnie zaglądać do naszego pieczystego. Co 10 min. polewamy mięso sosem,który się z niego wytapia. W miarę pieczenia robi się go coraz więcej. Mięso się kurczy i w brytfance jest corazwięcej miejsca; przewracamy je raz na jedną, raz na drugą stronę. Jeśli skórka zanadto się przyrumienia,należy przykryć formę folią.
4) Czas pieczenia jest orientacyjny. Choć raczej się wydłuży, niż skróci. Wbity w mięso widelec powinien wchodzić miękko.
5) 20 min. przed planowanym końcem pieczenia wkładamy do piekarnika jabłka. Jak je przygotować?
Wycinamy gniazda nasienne tak, aby nie uszkodzić skórek. Z górnej części jabłka odcinamy jeden pasek skórki.Do środka wkładamy nieco masła, a na to 1 łyżeczkę borówek. Układamy przygotowane jabłka na foliiz lekko podniesionymi brzegami. Spód lekko podlewamy wodą. Wkładamy do piekarnika.Powinny być gotowe razem z kaczką. Zdarza się, że są upieczone, a kaczka ciągle wymaga dopieczenia.Wyjmujemy je ostrożnie z piekarnika, aby się nie zdefasonowały.
6) Po upieczeniu kaczkę wyjmujemy z piekarnika. Zostawiamy do ostygnięcia. Kroimy, gdy jest zupełnie zimna.
Najpierw oddzielamy od kości. Z jednej piersi mamy dwa nieduże kawałki mięsa. Kroimy je na skośne plastry,na tyle grube, by nie rozlatywały się. Wkładamy z powrotem do brytfanki i przechowujemy w chłodnym miejscu.Podgrzejemy ją bezpośrednio przed podaniem. Tak samo postąpimy z jabłkami.
Jak podawać?
Układamy na półmisku kaczkę (lekko tylko podlewając ją sosem) i jabłka. Resztę sosu podajemy oddzielniew sosjerce. Oddzielnie podajemy borówki. Najlepszym dodatkiem poza tym wydają się pieczone lub odsmażoneziemniaki. Najlepiej na tłuszczu z pieczenia kaczki, którego mamy teraz naprawdę dużo.Dodatkowo możemy podać nieco podgrzane gruszki z kompotu.
Uwagi:
Po upieczeniu - zwłaszcza, gdy robimy to pierwszy raz - czeka nas przykra niespodzianka.Piersi, które zajmowały całą formę, nie wypełniają teraz nawet połowy miejsca. Niestety - kaczkabardzo się kurczy podczas pieczenia.
Niemal nigdy nie wiemy jaką sztukę kupimy. Jest szczelnie, choć przezroczyście zapakowana.Nie wiemy czy jest młoda czy stara. Tłusta czy w sam raz. Napisy na opakowaniu nie informująnas o wielu istotnych z naszego punktu widzenia szczegółach. Choć zachwalają jako znakomitą.
Kategoria dania | Dania z drobiu |
---|---|
Czas przygotowania | 90 min. |
Trudność | średni |
Porcje | 4 |
Kaloryczność | bardzo dużo |
Przybliżony koszt | 40 zł |