To już naprawdę ostatni dzwonek by spróbować krajowych szparagów. Można je jeszcze znaleźć na bazarach z warzywami. W otoczeniu kremowego sera camembert, czosnku, koperku i wina smakują wyśmienicie. Półsłodkie białe wino nadaje się idealnie do słonawego sera pleśniowego, przełamuje mdławy smak. Gdy dodamy jaja na twardo lub ziemniaki, mamy pełnoprawne główne danie.

Składniki:

Pęczek szparagów,
trzy ząbki czosnku,
pół pęczka koperku,
pieprz czarny świeżo mielony,
sól,
ser camembert,
odrobina masła do roztopienia sera,
lampka białego półsłodkiego wina,
2 ziemniaki,
2 jajka.

Jak przyrządzić?

Szparagi obieramy, odcinamy zdrewniałe końcówki i wkładamy do lekko osolonego wrzątku.

Najlepiej do wysokiego naczynia, ale jeśli takiego nie mamy i nie możemy ugotować w całości, odcinamy główki i najpierw gotujemy końcówki, które są twardsze, a potem w połowie gotowania do naczynia wkładamy główki szparagów.

Gotowanie całości powinno trwać 20 minut.

Obieramy lub skrobiemy i myjemy ziemniaki.

Gotujemy je w lekko osolonej wodzie do miękkości.

Gotujemy dwa jaja na twardo, wystarczy 8 minut.

Myjemy i drobno kroimy koperek.

Na patelni roztapiamy odrobinę masła.

Ser camembert okrajamy z białej pleśni, a miękki środek rozdrabniamy i wrzucamy do roztopionego masła, intensywnie mieszając.

Dodajemy wyciśnięty czosnek.

Jeśli używamy ogólnodostępnego chińskiego – białego, będziemy potrzebowali aż 3 ząbków, ponieważ nie ma on intensywnego smaku.

Lepiej użyć krajowego (jest twardszy i z wierzchu ma lekko fioletowy kolor), a wtedy wystarczy jeden duży ząbek.

Gdy ser będzie płynny, dolewamy lampkę wina i chwilę mieszamy.

Zdejmujemy z gazu i mieszamy z koperkiem.