Sylwester 2009. Ostatnie przygotowania
ANETA RZYSKO • dawno temuSzczupłe, smukłe, zgrabne, piękne - takie chcemy być w sylwestrową noc! Święta nam w tym jednak nie pomogły. Kusiły nas słodycze i inne kaloryczne potrawy. Wiele z nas teraz decyduje się na głodówki i drakońskie diety, które mają sprawić, że w cztery dni schudniemy pięć kilogramów. Ale to nic nie da, a jedynie zaszkodzi naszemu organizmowi. Możemy jednak zastosować parę trików, które pozwolą nam wbić się w ulubioną sukienkę.
Szczupłe, smukłe, zgrabne, piękne — takie chcemy być w sylwestrową noc! Święta nam w tym jednak nie pomogły. Kusiły nas słodycze i inne kaloryczne potrawy. Wiele z nas teraz decyduje się na głodówki i drakońskie diety, które mają sprawić, że w cztery dni schudniemy pięć kilogramów. Ale to nic nie da, a jedynie zaszkodzi naszemu organizmowi. Jest jednak kilka sztuczek, które możemy zastosować tuż przed sylwestrem.
Czas skończyć z oszukiwaniem się! Tego, co nagromadziłyśmy w naszym organizmie przez wiele miesięcy, nie stracimy w parę dni. Żadna dieta nie spowoduje, że schudniemy kilka kilogramów w ciągu kilku dni, bez uszczerbku na zdrowiu. Szczególnie, jeśli ulegałyśmy świątecznym pokusom. Nie jest to jednak powód do załamywania się. Jeśli nie miałyśmy silnej woli w święta, możemy zastosować parę trików, które pozwolą nam wbić się w ulubioną sukienkę i czuć się w niej dobrze witając 2010.
Sekret tkwi w jedzeniu
Do sylwestra pozostało kilka dni. Przez ten czas unikajmy ciężkostrawnych potraw, aby nieco odciążyć nasz układ trawienny i polepszyć proces trawienia i wydalania. Jeśli chcemy zjeść mięso, wybierzmy gotowanego na parze kurczaka lub indyka oraz rybę. Do każdego obiadu zjadajmy warzywa ugotowane na parze lub w postaci surówek. I odstawmy na ten czas sosy. Ich nadmiar powoduje, że czujemy się ociężałe, w organizmie następuje znaczne spowolnienie trawienia.
Na śniadanie wybierzmy płatki śniadaniowe zamiast białego pieczywa. Do płatków tych można dosypać suszone owoce, co polepszy ich smak i doda nam więcej energii na cały dzień. To natomiast uwolni nas od podjadania.
Kolacja też musi być lekkostrawna. Najlepiej przyzwyczaić się do sałatek. Mogą być to zestawy warzywno-owocowe lub nawet sałatka z gotowanym mięsem. Bez pieczywa! Taki posiłek przyjęty na noc, pozwoli naszym jelitom na szybsze strawienie pokarmu. Do naszych komórek natomiast dostanie się w nocy bardzo dużo witamin, a rano resztki zostaną wydalone.
Warto także do każdego posiłku, nawet jeśli będzie to tylko jogurt, dodać błonnik. Będzie to dodatkowe usprawnienie pracy jelit. Błonnik spowoduje mniejsze wzdęcie brzucha. W postaci wiórków można go kupić w każdym sklepie spożywczym.
Nie zapominajmy o niegazowanej wodzie mineralnej. 1,5 do 2 litrów wody dziennie może zdziałać prawdziwe cuda. Nie tylko wewnątrz nasz organizm będzie się czuł lepiej, ale pozytywne skutki widoczne będą również na zewnątrz. Poprawi się stan naszej skóry, a to jest niezbędne, żeby wyglądać olśniewająco w sylwestrową noc.
Tuż przed samym sylwestrem powstrzymajmy się przed obfitymi posiłkami i pokarmami, które mogą spowodować wzdęcie brzucha. Z jadłospisu wyłączmy więc jabłka, śliwki, gruszki, surówki i surowe warzywa, groch, fasolę, kapustę, bigos i napoje gazowane. Jeśli im nie ulegniemy, możemy być pewne, że sukienka ułoży się idealnie.
Zadbaj o stan swojej skóry
Jedzenie to jedno a stan naszej skóry i jej wygląd to drugie. Odpowiednie zabiegi pielęgnacyjne mogą zdziałać cuda. Przede wszystkim należy pamiętać, że ujędrniona i nawilżona skóra zawsze będzie prezentowała się atrakcyjnie, niezależnie od tego czy mamy nadwagę czy też nie. Dlatego, już teraz powinnyśmy udać się do drogerii i zainwestować w dobry krem lub balsam ujędrniający skórę. Taki preparat należy stosować dwa razy dziennie (rano i wieczorem) wcierając kolistymi ruchami, wykonując jednocześnie masaż poszczególnych partii ciała. Drugą zasadą, do której powinnyśmy się stosować, to wcieranie balsamów od dołu ku górze. Przyspieszamy w ten sposób spalanie tkanki tłuszczowej.
Skórę warto także nawilżyć od środka. W tym pomogą suplementy diety typu hydro. Zawierają one bardzo wiele związków, które pomagają odżywić i odpowiednio nawilżyć naszą skórę. Dzięki temu, że nie jest ona przesuszona, zmniejszamy ryzyko wystąpienia wyprysków a także niezbyt ładnie wyglądających suchych warstw na rękach czy nogach.
No i jeszcze opalenizna. Z tą nie należy przesadzać. Jest w końcu zima i każdy zbyt opalony odcień skóry naraża raczej na śmiech niż na podziw. Radzę zrezygnować z solarium. Paniom, którym zależy na lekko złocistym odcieniu skóry, proponuję samoopalacze. Tu jednak też potrzebny jest rozsądek w stosowaniu i umiar. Warto najpierw przeczytać dokładnie ulotkę dodaną do produktu. Nierównomiernie rozłożony samoopalacz spowoduje nieestetyczne przebarwienia. Zdecydowanie bezpieczniejsze będą balsamy brązujące. Łatwiej się wcierają w skórę i dają efekt lekkiego zbrązowienia skóry, jakby została muśnięta słońcem. Wielu mężczyzn twierdzi, że właśnie taka skóra jest najatrakcyjniejsza.
Tak przygotowane na sylwestrową noc, możemy czuć się pewnie, że będziemy wyglądały i czuły się świetnie. Teraz jeszcze pozostał właściwy dobór kreacji – fasonu i koloru – tak, aby wyglądać pięknie i czuć się swobodnie. Nie ma bowiem nic gorszego jak źle dobrana sukienka, w której czujemy się nieswojo lub niewygodne buty. No i pamiętajmy! Buty oczywiście na obcasie, co optycznie wyszczupla i wysmukla nasze ciało. Odpowiednio dobrany makijaż, fryzura i gotowe jesteśmy podbić parkiet. Na wielką salę lub domową prywatkę wejdziemy piękne i pewne siebie. Nikt nie musi wiedzieć, czy taki efekt wymagał od nas wielkich poświęceń czy tylko trochę sprytu!
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze