Przemieszane wonie i smaki. Jarzyny i mięso nasycają się wzajemnie.Po podniesieniu pokrywki zapach jest czarowny, pobudzający do działania nie tylko łakomczuchy.Wydaje mi się, że najsmaczniejsze byłyby przygotowane na ognisku. Ale w domu też wychodzipyszne danie. Wcale swojskie w smaku - choć przepis pochodzi z Brazylii.

Składniki:

- 70 dkg wołowiny (wołowina pieczeniowa lub ligawa rosbeef),
- 6 sporych ziemniaków,
- 6 pomidorów,
- 1 duża cebula,
- sól,
- chilli,
- kolendra,
- olej.

Jak przyrządzić?

1) Obieramy ziemniaki. Zdejmujemy skórkę z pomidorów. Wszystkie składniki kroimy w plastry.Mięso na dość cienkie. Z plastrów pomidorów usuwamy pestki.

2) W garnku układamy warstwami poszczególne składniki. Zaczynamy od pomidorów.Po nich kładziemy ziemniaki. Osypujemy pokrojoną kolendrą, solą i chilli (to ostatnie z umiarem).Na to wszystko kładziemy plastry mięsa, potem krążki cebuli. Znowu trochę przypraw- i powtarzamy układanie od początku, tzn. od pomidorów.

3) Układanie kończymy warstwą ziemniaków. Całość polewamy olejem. Stawiamy na niedużym ogniupod pokrywką i dusimy ok. 2 godz. Jeśli okaże się, że całość robi się niebezpiecznie bliska przypalenia - podlewamy odrobiną wody.

Jak podawać?

Najlepiej postawić garnek na stole i dać każdemu możliwość nakładania sobie porcji wedle własnego uznania.

Uwagi:

Jeśli pomidory były soczyste - nie ma potrzeby podlewania wodą. Potrawa właściwie "gotuje" się sama. Nie ulegajcie pokusie dawania pośledniejszych gatunków mięsa.

0.00

0 głosów