Składniki:
750g (75dag) mascarpone (firma nieistotna),
500g (0,5l) kremówki (śmietana UHT, 36%),
ok. 500g (0,5kg) biszkoptów (firma nieistotna, kupuję TIPowskie:),
4 żółtka,
130g (ok. pół szklanki) cukru,
amaretto (lub likery, nalewki - domowe, cokolwiek z procentem, co ładnie pachnie),
kawa rozpuszczalna,
50g (pół tabliczki) gorzkiej czekolady.
Jak przyrządzić?
Utrzeć 4 żółtka z cukrem (0,5 szklanki) do "białości" (moje zawsze mają kolor beżowy). W osobnej misce/pojemniku ubić kremówkę z 2 łyżeczkami cukru - ubita śmietana powinna być gęsta, nie wylewać z miski po przechyleniu, jednak nie wolno jej ubić na "masło". Serek Mascarpone zmieszać z bitą śmietaną i żółtkami (utartymi z cukrem) - do wszystkiego używam miksera, ale w tym miejscu na wolnych obrotach. Zaparzyć (jeśli zalanie kawy rozpuszczalnej wrzątkiem nazywamy parzeniem) mocną kawę (np. nescafe - 3 łyżeczki na szklankę), dodać do niej amaretto wedle uznania, powinno mocno pachnieć, a zamoczony biszkopt powinien mieć kawowo-amarettowy smak). Biszkopty układać w misce po jednej warstwie i polewać kawą z amaretto, aby nasiąkły i były miękkie. Takie biszkopty wyłożyć do foremki/tortownicy (ja wykładam do tortownicy, najłatwiej się wyciąga gotowe ciasto). Następnie, gdy dno będzie wyłożone biszkoptami, wylać tyle masy (z serka, śmietany, itepe), żeby warstwa miała nie mniej niż centymetr. Czynność powtarzać: moczyć biszkopty, układać "piętra", zalewać masą, aż do skończenia się masy:) Startą czekoladą posypać wierzch ciasta, im więcej tym smaczniej:) Punkt ostatni - chłodzenie. Mówi się, że powinno się chłodzić tiramisu min. 24 godziny. Moi domownicy czasami jedzą już po 0,5 godziny chłodzenia, ale po min. 12 h jest faktycznie smaczniejsze.
Potrzebne przybory:
Tortownica/foremka, mikser, kilka misek.
Jak podawać?
Jeśli z tortownicy - pokrojoną jak tort:)
Uwagi:
Ważne:
Podane proporcje są dla wypełnienia tortownicy o średnicy 34 cm trzema piętrami ciasta. Przy tortownicy 28 cm, należy zmniejszyć składniki o 1/3, ale wyjdą cztery warstwy.
Czekolada nie powinna być mleczna, ciasto jest wystarczająco słodkie, czekolada je przesłodzi.
Biszkopty typu lady fingers, to strata pieniędzy, zbyt mocno nasączone rozpadają się przy tworzeniu pięter. Polecam tanie biszkopty, lidlowe, biedronkowe, tipowskie i okragłe - łatwej się układa piętra.
Rodzaj i ilość alkoholu zależą od gustu. Amaretto jest najsmaczniejsze, ale można dodawać zamiast niego likiery, domowe nalewki i czystą.
Nic nie zastąpi MASCARPONE!
Zawsze miejcie w zapasie trochę biszkoptów, są pyszne. Takie namoczone i ci ze słabą wolą, jak ja, zjedzą połowę w trakcie przyrządzania:)
Kategoria dania | Ciasta i desery |
---|---|
Czas przygotowania | 40 min. |
Trudność | prosty |
Porcje | dużo |
Przybliżony koszt | 35 zł |
Autor | naresca |