W poszukiwaniu regionalnych dań świątecznych trafiłam jakiś czas temu na moćkę, dziwny "budynioodobny" deser. Suszone owoce, bakalie i czekolada… Brzmi doskonale i tak samo smakuje. Kto szykuje kompot z suszonych śliwek, jabłek i gruszek, ten powinien zostawić sobie nieco owoców do przygotowania moćki. Miłe zaskoczenie wśród domowników podczas wigilii gwarantowane. (W zależności od regionu przepis znany także pod nazwami: moczka, mojcka, mocka.)
Składniki:
15 dag suszonych śliwek (najlepiej polskich, bez pestek),
15 dag suszonych gruszek,
1 tabliczka gorzkiej czekolady,
garść rodzynek,
garść migdałów,
garść orzechów włoskich,
kilka suchych pierników.
Jak przyrządzić?
Owoce namaczamy dnia poprzedniego w letniej wodzie (2-3 szklanki).
Nazajutrz gotujemy bez żadnych dodatków co najmniej 1 godzinę.
Jeśli kompot jest za gęsty, dolewamy trochę wody.
Pod koniec dodajemy suche pierniki.
Kiedy owoce będą miękkie, całość miksujemy (jeśli oczywiście śliwki są bez pestek).
I znowu podgrzewamy.
Kiedy masa będzie się gotować, odstawiamy ją, wkruszamy tam całą tabliczkę czekolady, wsypujemy bakalie i przelewamy całość do miseczek.
A gdy wystygną, ozdabiamy rodzynkami i migdałami i wkładamy do lodówki na co najmniej 2 godziny.
Jak podawać?
Podajemy jako deser.
Kategoria dania | Ciasta i desery |
---|---|
Czas przygotowania | 90 min. |
Trudność | średni |
Porcje | 6 |
Kaloryczność | wysoka |
Przybliżony koszt | 18 zł |