Składniki:
5 jajek, 5 czubatych łyżek cukru, garść mąki, aromat rumowy lub arakowy, lub migdałowy (jaki kto lubi), masło, sól.
Jak przyrządzić?
Dno tortownicy smarujemy masłem. Piekarnik włączamy na maksymalną temperaturę. Oddzielamy białka od żółtek. Do miski z żółtkami dodajemy cukier i sporo aromatu. Ucieramy, aż masa będzie prawie biała i puchata. Do masy dodajemy garść mąki, znów ucieramy, nie mają prawa zrobić się grudki, ciasto musi być gęste, ale nie zbite. Białka ubijamy na sztywną pianę ze szczyptą soli i po ubiciu wkładamy do masy żółtkowej, mieszamy do połączenia obu mas. Ciasto wlewamy do tortownicy, przygładzamy i wkładamy do piekarnika, który był nagrzany "na maksa". Czekamy minutę i obowiązkowo zmniejszamy gaz w piekarniku do minimum. Pieczemy ok. 20 minut, możemy zaglądać do środka, ciasto nie opadnie, bo zdążyło się zahartować i ściąć, kiedy było przez chwilę w bardzo gorącym piekarniku.
Potrzebne przybory:
2 miski, piekarnik
Jak podawać?
Jako pocięte biszkopciki do kawy, jako podstawę do tortu itd.
Uwagi:
Masę żółtkową najlepiej się uciera w dużej misce o owalnych bokach i grubym drewnianym tłuczkiem w kształcie kulki na patyku. Nie próbujcie podanych przeze mnie czynności uskuteczniać mikserami i innymi wynalazkami, bo się nie uda. Zamiast tortownicy można wylać ciasto na blachę wyłożoną papierem do pieczenia również wysmarowanym masłem. Ten biszkopt powstał przypadkiem, nie sądziłam, że zrobi taką furorę, robię go od 6 lat coraz częściej, bo przybywa mi rodziny i znajomych, nigdy w życiu nie używałam proszku do pieczenia, mąki ziemniaczanej, letniej wody i nie wiem czego jeszcze, a ciasto jest aromatyczne, pyszne i pulchniutkie jak poduszka. Smacznego.
Kategoria dania | Ciasta i desery |
---|---|
Czas przygotowania | 60 min. |
Trudność | prosty |
Kaloryczność | średnia |
Autor | PRAWDZIWA Martana |