Coraz częściej drób jest sprzedawany w częściach. Dzięki temu możemy przygotować gęś w jej najszlachetniejszym fragmencie – przynajmniej z mego punktu widzenia. Chociaż Wielkanoc nie jest typowym okresem pieczenia gęsi – ja bardzo lubię, gdy coś z drobiu pojawia się wówczas na moim stole. Fakt, że nie muszę się zmagać z całym, okazałym ptakiem ułatwia i skraca proces przygotowań. A smak gęsi skrojonej w cienkie plastry jest przewyborny.

Składniki:

- 1 pierś gęsia ok. 1 ½ kg.

Marynata:
- tymianek,
- czosnek ,
- 1 cytryna lub ocet winny,
- słodka papryka,
- sól.

Jak przyrządzić?

1) Mięso myjemy starannie (jeśli zostało kupione świeże). Jeśli było zamrożone, rozmrażamy powoli – najlepiej w lodówce, co nieco przedłuża proces przygotowania, ale tak właśnie powinno się rozmrażać drób.

Przygotowujemy marynatę: rozdrabniamy czosnek i tymianek (jeśli świeży), dodajemy sok wyciśnięty z cytryny, sól i paprykę. Marynatę wklepujemy w gęś i wkładamy do głębokiego naczynia, układając wierzch piersi na dnie. Zostawiamy w chłodnym miejscu na noc.

2) Pierś umieszczamy w naczyniu do pieczenia (skórka do góry), podlewamy 2 łyżkami wody i skrapiamy wodą z wierzchu. Pieczemy pod przykryciem ok. 70 min. w temp. 180 st. C. W połowie czasu pieczenia zdejmujemy przykrycie i polewamy kilkakrotnie sosem, który się wytopia. Jeśli zarumienia się zanadto z wierzchu – przykrywamy z powrotem.

3) Po zakończeniu pieczenia czekamy aż mięso ostygnie i wówczas dzielimy je na połowy wzdłuż kości grzbietowej, a następnie skrawamy w cienkie, nieco ukośne plastry.

Jak podawać?

Tak przygotowaną pierś gęsią można podać na 2 sposoby. Na ciepło – jako danie główne, lub na zimno jako przystawkę. Jak zwykle, niezawodnym dodatkiem będzie borówka lub żurawina.

Uwagi:

Gęś przygotowywana w całości ma dłuższy czas pieczenia ( ok. 60 min. na 1 kg mięsa). Kiedy mamy do czynienia z. piersią czas pieczenia jest krótszy (ok. 50 min na 1 kg).

Z pieczenia gęsi pozostaje sporo smalcu. Jest to jeden z pyszniejszych smalczyków jakie zna kuchnia polska. Po dodaniu majeranku, czosnku i jabłka – będzie fantastyczne smarowidło do chleba. Jeśli będziecie przygotowywać danie zimą – smalec możecie dodać do bigosu.

Świeżych ziół dodajemy zawsze więcej niż suszonych.

0.00

0 głosów