Składniki:
- 300 g twarożku,
- 300 g mąki,
- 1 mały proszek do pieczenia,
- 300 g masła,
- szczypta soli,
- odrobina tłuszczu - np. masła lub Kasi,
- opcjonalnie - trochę tartego żółtego sera lub kminku,
- 1 jajko.
Jak przyrządzić?
Twarożek zmielić, (lub kupić dobrze zmielony), by uzyskał jednolita konsystencję i połączyć z mąką, proszkiem do pieczenia, masłem i solą. Wyrobić ciasto i pozostawić je w lodówce na 2 godziny. Po upływie tego czasu ciasto wyjąć i rozwałkować na prostokąt grubości 0,5 cm. Jego krótsze boki złożyć do wewnątrz tworząc drugą warstwę, a potem całość złożyć jeszcze raz (by powstały 4 warstwy) i jeszcze raz rozwałkować. Powtórzyć składanie i wałkowanie 4-5 razy. Nie przerażać się - to się szybko robi :)Po ostatnim złożeniu ciasta wyciąć z niego małe okrągłe bułeczki (np. za pomocą szklanki) i posmarować ich wierzch rozbełtanym jajkiem. Ewentualnie można na nie nałożyć odrobinę tartego żółtego sera lub posypać kminkiem. Bułeczki ułożyć na wysmarowanej tłuszczem blasze i piec w nagrzanym wcześniej piekarniku przez około 30 minut, aż pogácsa staną się złoto-brązowe.
Uwagi:
Małe węgierskie bułeczki według mnie 100 razy lepsze niż małe włoskie bułeczki serwowane we włoskich i tureckich knajpach. ;)
Kategoria dania | Ciasta i desery |
---|---|
Czas przygotowania | 30 min. |
Trudność | średni |
Autor | bromba |