Orzeźwiający i pozornie lekki deser. Może wieńczyć obiad w prawie letniej, majowej aurze.Zeszłoroczne owoce straciły już niemal zupełnie smak. Cytrusy są gorsze i mniej soczyste.Właściwie niemal wszystkie owoce nadają sie jedynie do przetworzenia. Stąd moja propozycja.Jeśli nie lubicie bardzo wytrawnych smaków, jedną cytrynę możecie zastąpić pomarańczą.Dodać półwytrawne wino zamiast wytrawnego.

Składniki:

- 2 cytryny ( 1 cytryna, 1 pomarańcza),
- 1 kieliszek (200 ml) białego wina wytrawnego (półwytrawnego),
- 8 dkg cukru,
- 5 dkg cukru pudru,
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej,
- 1 op. śmietanki 30% (250 ml).

Jak przyrządzić?

1) Zdjąć jak najcieniej skórkę z jednej umytej cytryny. Wyciskamy starannie sok z obu. Mieszamy z winem. Dodajemy cukier.

2) Nieco płynu odlewamy do oddzielnego naczynia i dodajemy mąkę ziemniaczaną.

3) Na ogniu stawiamy mieszaninę wina z sokiem i doprowadzamy do wrzenia.Do delikatnie gotującego się płynu wlewamy wymieszaną mąkę ziemniaczaną.Gotujemy ok. 2-3 min, cały czas mieszając. Powstanie coś w rodzaju płynnego kisielu.Odstawiamy do ostygnięcia.

4) Dobrze schłodzoną śmietankę ubijamy na sztywno. Na początku na małych obrotach,w miarę jak gęstnieje dodajemy cukier puder i ubijamy jeszcze chwilę, aż stanie się gęstai stercząca.

5) Do ubitej śmietanki dodajemy przygotowany wcześniej i ostudzony kisielek cytrynowy.Mieszamy całość delikatnie, ale bardzo dokładnie.

Jak podawać?

Ubrany w piórka skrojone ze skórki cytrynowej. Przybieramy małymi listkami mięty.Lub innymi drobnymi elementami, które pasują do całości. Przechowujemy w lodówce do momentu podania.

0.00

0 głosów