Składniki:
- makaron "muszelki",
- chudziutki boczek,
- 2 cebule,
- 2 ząbki czosnku,
- seler naciowy,
- puszka białej fasoli,
- puszka pomidorów (w sezonie najlepiej świeże),
- 1 kostka bulionu,
- sól,
- pieprz.
Jak przyrządzić?
Boczek kroimy w kosteczkę, wrzucamy go na rozgrzaną patelnię (najlepiej sporą), trochę podsmażamy. Cebulę kroimy w kostkę, dodajemy do boczku, jeszcze wyciśniety czosnek, mieszamy, aż cebula ładnie sie zeszkli. Jeżeli trzeba, ze względu na to, ze boczek najlepiej chudy, mozna dodac kapkę oliwy. Dodajemy pokrojony na kawałki(ok. 0,5 cm) seler naciowy. Zostawiamy to na małym ogniu, co jakiś czas mieszając. Gotujemy makaron w oddzielnym garnku. Gdy seler będzie juz dość miękki na patelnię wrzucamy fasolę i pomidory (jeżeli świeże trzeba oczywiście obrać ze skórki). Do wszystkiego dolewamy ok. 1 szkl. bulionu, troszkę to jeszcze trzeba pomieszać, pomidory muszą nabrać konsystencji "sosu", no i na końcu wrzucamy makaron, teraz trzeba posmakować i ewentualnie dosolić i dopieprzyć( przepraszam za wyrażonko).
Potrzebne przybory:
Duża patelnia, taka raczej wysoka.
Jak podawać?
Dobry do tego jest soczek pomidorowy.
Uwagi:
Każdemu zdarza się zaszaleć, to danie jest naprawdę dobre na "dzień po.." Dla abstynentów polecam na chłodny, jesienny dzień.
Kategoria dania | Dania główne |
---|---|
Czas przygotowania | 40 min. |
Trudność | prosty |
Porcje | 4-5 |
Kaloryczność | średnio dużo |
Autor | Anka |