Kto lubi sałatkę cesarską, ten wie, jak dobrze robią potrawie grzanki własnej roboty. Takie usmażone w maśle z czosnkiem są chyba najlepsze. Dodane do sałatki nie tylko uszlachetniają jej smak, ale powodują, że nawet warzywni sceptycy uporają się ze stosem świeżych warzyw. Tak można przekonać do sałaty także dzieci. Warto więc wyprodukować masę czosnkowych grzanek, a potem podstępnie wykorzystywać je do promocji zdrowego żywienia wśród bliskich.

Składniki:

sałata,
3 pomidory,
pęczek rzodkiewek,
opakowanie kiełków słonecznika,
4 kromki chleba tostowego,
2 ząbki czosnku,
2 łyżki masła,
4 łyżki tartego sera,
3 łyżki oliwy,
1 łyżeczka musztardy,
1 łyżka soku z cytryny,
sól i pieprz.

Jak przyrządzić?

Sałatę myjemy i osuszamy.

Pomidory i rzodkiewki myjemy i kroimy na plasterki.

Chleb kroimy w kostkę a czosnek na kilka grubszych plasterków.

Do małego słoiczka wlewamy oliwę, sok z cytryny, musztardę, doprawiamy solą i pieprzem, zakręcamy słoiczek i mocno nim wstrząsamy.

Sałatę mieszamy z pomidorami, rzodkiewką i kiełkami.

Całość polewamy sosem.

Na patelni rozgrzewamy masło, wrzucamy nań plastry czosnku i smażymy ok. 1 minuty, aż plasterki osiągną złoty kolor.
Wtedy zdejmujemy je z patelni, a na to miejsce wrzucamy pokrojony chleb.

Smażymy przez kilka minut, by grzanki się podpiekły.

Po wyjęciu, gorące, obsypujemy odrobiną startego sera.