Ten przepis dostałam w prezencie od znajomych skautów. Od lat towarzyszy im podczas obozowych ognisk. To propozycja zarówno na ognisko jak i na finał grillowej uczty dla tych, którzy wykorzystują żar pozostały z pieczenia mięs do przygotowania ziemniaków. Dowcipna nazwa potrawy oczywiście związana jest z jajkami, które zapiekamy w foremkach z ziemniaków. Powstaje dzięki temu danie złożone z dwóch składników, ale o ile smaczniejsze od tradycyjnego sadzonego z ziemniakami. Kto lubi smak pieczonych w ognisku ziemniaków, polubi także smak uwięzionego wewnątrz jajka.
Składniki:
8 dużych, foremnych ziemniaków,
8 jaj,
sól.
Folia aluminiowa.
Jak przyrządzić?
Ziemniaki myjemy, ale nie pozbawiamy skórki.
Wycieramy je i odcinamy każdemu wierzchołek.
Za pomocą łyżeczki drążymy ziemniaki usuwając z nich część miąższu.
Do środka wsypujemy szczyptę soli i wbijamy jajko.
Delikatnie przykrywamy ziemniaki odciętymi wcześniej wierzchołkami i zawijamy ściśle w folię aluminiową.
Tak przygotowane wrzucamy w żar lub gorący popiół i dokładnie przykrywamy.
Pieczemy około 40 minut.
Jak podawać?
Podajemy w towarzystwie różnego typu dipów.
Szczególnie polecam sos czosnkowy przygotowany z majonezu, czosnku, oliwy oraz soku z cytryny.
Kategoria dania | Dania z grilla |
---|---|
Czas przygotowania | 50 min. |
Trudność | prosty |
Porcje | 8 |
Kaloryczność | średnia |
Przybliżony koszt | 6 zł |