Name: Grzybki Basi
Yield: ok. 100
Ingredients: 4 szklanki mąki, 1 masło (naturalne, ale nie prosto z lodówki), 1 szklanka cukru pudru, pół łyżeczki proszku do pieczenia, 1 szklanka śmietany (12% albo 18%, to obojętne), 1 szklanka cukru pudru, 2 łyżki kakao, 3-4 łyżki wody, 2 białka ubić na sztywno, dodać 1 szklankę cukru pudru ubić, troszkę maku suchego do posypania ogonków

Składniki:

4 szklanki mąki, 1 masło (naturalne, ale nie prosto z lodówki), 1 szklanka cukru pudru, pół łyżeczki proszku do pieczenia, 1 szklanka śmietany (12% albo 18%, to obojętne), 1 szklanka cukru pudru, 2 łyżki kakao, 3-4 łyżki wody, 2 białka ubić na sztywno, dodać 1 szklankę cukru pudru ubić, troszkę maku suchego do posypania ogonków.

Jak przyrządzić?

Wszystko razem wyrobić, z ciasta formować kulki i lekko słaszczyć w dłoniach, na środku wycisnąą palcem dołek (podobnie jak kluski śląskie), średnica około 3 cm. - to kapelusikiOgonki - podobnie w dłoniach wałkować (jak z plasteliny) wałeczki długości 2-3 cm.WAŻNE -zrobić tyle samo ogonków i kapelusików, no można zrobić 3,4 ogonki więcej na wypadek, gdyby się złamał, albo przypiekł za bardzo, ponieważ ogonki pieką się nieco szybciej, to w trakcie pieczenia można przykryć je pergaminem. Piec 20-30 minut w temp. około 180-200 stopni,na jasny kolorek. Po upieczeniu, kiedy wszystko jest jeszcze gorące, sklejamy ogonki z kapelusikami rozmąconym żółtkiem (w celu ochrony rąk przed poparzeniem, na łapki zakładam normalne rękawiczki, na to gumowe i do dzieła). Jeżeli ktoś ma już w miarę kumate dzieciaczki, to warto je wykorzystać do pomocy, męża też, to trwa to zaledwie chwileczkę.
Polewa na kapelusiki:
Wszystko króciutko zagotować, nie przypalić! Trzymać w "gorącej Kąpieli", bo masa szybko zastyga. I znów rodzina + pędzle w dłoń i malujemy kapelusze odkładamy do wystygnięcia.
Lukier na ogonki:
Rodzina + pędzle w dłoń = malujemy ogonki, końcówki posypujemy makiem (niby piasek na prawdziwych grzybach), zostawiamy do wyschnięcia. Nie polecam suszenia w piekarniku, bo ogonki brzydko zżółkną.

Potrzebne przybory:

Duża blaszka taka z piekarnika, grubsze pędzle do malowania.

Jak podawać?

Do kawki i nie tylko.

Uwagi:

Opis może długi ,ale naprawdę to fajna frajda, jeżeli uczestniczą w tym dzieci. Ja tę pracę rozkładam na dwa wieczory I. pieczenie + malowanie kapelusików, II. malowanie ogonków. Polecam, tym bardziej, że ciasteczka przechowywane w zamkniętym pojemniku bardzo długo zachowują świeżość.

0.00

0 głosów