Składniki:

niewielka laska kiełbasy zwyczajnej, 5-6 cebul, 5-6 pieczarek, łyżka tłuszczu (olej, oliwa, smalec), Vegeta (dla malkontentów: śmiało można przyprawić wg własnego uznania, ja Vegetę lubię),
kilogram pomidorów lub przecier pomidorowy, ewentualnie (można również dać np. 2 pomidorki i koncentrat), 2 ząbki czosnku, szczypta cukru, bazylia, oregano, może się przydać mąka, makaron spaghetti.

Jak przyrządzić?

Kiełbasę kroimy w drobniutką kostkę, podsmażamy, do tego dodajemy pokrojoną w paski cebulę (dla niewtajemniczonych: najłatwiej odciąć stwardniałe części cebuli, następnie przekroić ją wzdłuż na pół i te połówki kroić w cienkie paski), doprawiamy wg uznania. Pieczarki obrać i zetrzeć na grubych oczkach tarki do kiełbasy i cebuli. Wszystko smażyć, jeśli tłuszczu jest za mało, podlać delikatnie wodą. Jeśli sezon pomidorowy jest w pełni nie używam przecieru. Kroję wtedy pomidory w niewielkie cząstki, razem ze skórką i podsmażam (nie mogą się przypalić, dlatego dobrze jest dać odrobinę wody). Kiedy zrobią się miękkie, biorę sitko z drobnymi oczkami i za pomocą łyżki, przecieram pomidory do drugiego garnka, następnie przecier stawiam na ogniu. Kiedy się zagotuje, doprawiam solą, odrobiną cukru (tak, by sos był słodko-kwaśny), zmiażdżonym czosnkiem, bazylią i oregano. Gotuję. Jeśli jest zbyt rzadko, można zagęścić mąką rozmieszaną w odrobinie wody (ok. łyżka mąki na 1/4 szklanki wody). Dodaję do kiełbasy, cebulki i pieczarek. Jeśli nie mamy kilograma pomidorów, może być przecier. Można też obrać 2-3 pomidory (żeby łatwo można było to zrobić, wystarczy je na chwilkę zanurzyć w gorącej wodzie), pozbawić pestek i sam miąższ pokroić w kostkę, podsmażyć i dopełnić gotowym przecierem. Wszystko powinno się jeszcze jakiś czas dusić. Najlepiej smakuje z makaronem (myślę, że każdy potrafi ugotować makaron.

Potrzebne przybory:

3 garnki (lub patelnia i dwa garnki), cedzak, sitko, deska do krojenia, nóż, łyżka.

Jak podawać?

Wg własnego uznania. Pysznie smakuje posypane tartym serem.

Uwagi:

Dlaczego kryzysowe? Bo tak naprawdę można je zrobić z tego, co się ma w lodówce. Idealnie nadaje się mięso mielone, resztki kurczaka z obiadu, niezjedzony kotlet schabowy czy nawet parówka, jeśli ktoś lubi. Zakładam, że cebulka też się znajdzie, a pieczarki to tylko i wyłącznie moja delikatna sugestia. W sezonie z powodzeniem można dać paprykę. Jedynie pomidorki przygotowuję zawsze tak samo. Smacznego!

0.00

0 głosów