Składniki:

Ciasto:
- 20 dkg margaryny,
- 2 szklanki mąki,
- 1/2 szklanki wody,
- 1/4 łyżeczki sody,
- odrobina octu,
- zapach do ciasta (najlepiej wanilowy), śmietankowy lub cytrynowy).

Krem:
- 1 puszka mleka zagęszczonego słodzonego,
- ew. płatki migdałowe lub mielone orzechy do przybrania.

Jak przyrządzić?

Puszkę z mlekiem gotować w garnku przez 1h. Wyjąć i zostawić do ostudzenia.
WAŻNE: otwierać dopiero jak wystygnie!
W tym czasie robimy ciasto.
Ugniatamy margarynę z mąką na gładką masę.Robimy pośrodku dołek. Nabieramy na łyżeczkę do herbaty 1/4 łyżeczki sody i zalewamy odrobiną octu (tyle, ile trzeba żeby dopełnić łyżeczkę). Syczący płyn szybko wlewamy do dołka i szybko mieszamy. Dodajemy zapach do ciasta.
Tak przygotowane ciasto (lepka konsystencja) odstawiamy na 1 h do lodówki.
Po wyjęciu z lodówki dzielimy na 5-6 części, z których upieczemy kruche placki.
W tortownicy wysmarowanej margaryną rozprowadzamy cienką warstwę z jednej części ciasta (reszte najlepiej przechowywać nadal w lodówce). Nie jest to łatwe, bo ciasto jest lepkie i trzeba to robić zimnymi dłońmi. Na koniec ponakłuwać w kilku miejscach widelcem, żeby nie robiły się bąble. I wstawiamy do nagrzanego piekarnika (180 stopni) na ok 15 min. Można podglądać, gdy ciasto się zarumieni, wyjmujemy. I tak pieczemy kilka placków (nie martwić się jeśli powstaną drobne nierówności i dziurki).
Po upieczeniu każdy placek smarujemy dokładnie masą powstałą z mleka. Następnie delikatnie układamy warstwowo jeden placek na drugim, brzegi też smarujemy masą. Na górze dekorujemy kruszonką z resztek ciasta lub rozgniecionego wałkiem herbatnika. Lub jeśli ktoś woli to posypujemy płatkami migdałowymi lub mielonymi orzechami.