Na temat „białej śmierci” spisano już tomy. Naukowcy wciąż szukają odpowiednika, który miałby ten sam słodki smak, a jednocześnie mniej kalorii i był zdrowszy.
Przerabialiśmy już cukier trzcinowy, glukozę, ksylitol, sztuczne słodziki i syropy klonowe. Jednak wszystkie te produkty okazały się niedoskonałe. Jak zwykle w takich przypadkach z pomocą przyszła natura. Tym razem pomoc objawiła się w postaci stewii, która jest idealną alternatywą dla białego cukru.
Stewia to roślina posiadająca wyjątkowo słodkie liście. Ludzie używali jej od lat, jednak modna stała się dopiero niedawno. Do wzrostu popularności stewii przyczynił się fakt, że ma ona zero kalorii i potrafi być nawet 250–400 razy słodsza od cukru (sacharozy). Co więcej, jest bardzo łatwa w samodzielnej uprawie.
Jeśli chodzi o wskazania zdrowotne, to jest idealna dla diabetyków oraz osób cierpiących na fenyloketonurię. W przeciwieństwie do zwykłego cukru nie powoduje też próchnicy zębów. Jak dotąd nie wykazano żadnych działań niepożądanych podczas stosowania tego naturalnego słodzika.
Ponieważ stewia jest odporna na wysoką temperaturę, może być stosowana w pieczeniu oraz gotowaniu. Łatwo rozpuszcza się w wodzie i alkoholu. Co więcej, nie ulega fermentacji, dlatego można ją długo przechowywać. Liście nie tracą swoich właściwości nawet po kilkunastu latach!
Stewia jako naturalny słodzik występuje pod różnym postaciami – możemy spotkać suszone liście, syrop lub tabletki. Te pierwsze idealnie nadają się do osłodzenia np. herbaty lub jako dodatek do yerba mate. Minusem stosowania liści jest to, że czasem mogą one zabarwić potrawę. Cena za 100g suszonych liści to ok. 20 zł.
Syrop (zwany również ekstraktem lub wyciągiem) jest najmniej przetworzony i nie barwi potraw. Jest jednak dosyć drogi. Za 20g wyciągu 95% zapłacimy ok. 50 zł. Dlatego łatwiej go otrzymać gotując samemu liście w małej ilości wody.
W końcu tabletki. Najbardziej przetworzony produkt stewii. Może zawierać różne dodatki jak np. sorbitol. Musimy być przygotowani na wydatek ok. 30 zł za 300 tabletek w przypadku czystej stewii i 40 zł za 600 tabletek, jeśli zdecydujemy się na produkt z dodatkami.
My zachęcamy do hodowania stewii w doniczce na balkonie, parapecie lub w ogródku i suszeniu jej liści. Prosty i najtańszy sposób na zero kalorii i słodką kawę w jednym.
Co sądzicie o takiej alternatywie dla białego cukru? Próbowaliście już? A może znacie inne dietetyczne sposoby słodzenia herbaty i kawy…
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze