W ramach diety zamiast sięgać po zwykłą colę wybieramy opcję zero kalorii. Dla przykładu: puszka zwykłej coli to 143 kalorie, a ta słodzona słodzikiem zawiera tylko jedną kalorię. Wersja dietetyczna jest bardzo popularna, ale czy taka zdrowa?
Jeśli porównasz skład zwykłej coli ze składem tej niskokalorycznej to szybko zobaczysz, że różnica jest duża. Napoje zero kalorii zawierają zamiast cukru aspartam, popularny związek chemiczny stosowany masowo jako sztuczny środek słodzący. Aspartam od lat jest tematem badań i dyskusji naukowców. Pierwsze badania bezpieczeństwa użycia tego związku zakładały, że może on prowadzić do guza mózgu u szczurów. W rezultacie Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków nie dopuściła aspartamu do obrotu. Dopiero na początku lat osiemdziesiątych po licznych interwencjach wpływowych osób Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków zgłosiła wniosek do Public Board of Inquiry (PBOI) z prośbą o ponowne przetestowanie wpływu aspartamu na guza mózgu. PBOI po przestudiowaniu dawnych testów i przeprowadzeniu nowych stwierdziła, że aspartam nie wywołuje guza mózgu i finalnie dopuszczono słodzik do żywności. Dzisiaj aspartam jest popularnie stosowany na całym świecie nie tylko w napojach, ale w całym przemyśle spożywczym.
Problem z aspartamem jest jednak taki, że jest on prawie 200 razy słodszy od zwykłego cukru.Dlatego też efektem ubocznym spożywania tylko napojów i produktów słodzonych słodzikiem może być ból czy zawroty głowy, zmienność w nastrojach, zmiany skórne. Okazuje się również, że nadużywanie słodzików może prowadzić zamiast do chudnięcia to do tycia. Według przeprowadzonych badań jedzenie niskokalorycznych, oszukanych potraw, które smakują jakby były słodkie, ale nie zawierają cukru wprowadzają organizm w stan łaknienia. Polega to na tym, że jedząc słodkie i nie dostarczając żadnych kalorii doprowadzany do tego, że ciało zaczyna domagać się kalorii pochodzących z cukru.
Źródło: Jejuroda.pl
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze