Składniki:
- ser gorgonzola - 2-3 łyżki (na oko),
- orzechy włoskie - też na oko, jak kto lubi,
- 3 łyżki śmietany, nie musi być gęsta, ale dobrze, żeby była tłustawa (UWAGA dla chudnących - jogurt odpada!!!),
- łyżeczka masła, chłodnego,
- makaron - fetticine (wąskie wstążki) albo tagliatele (szerokie wstążki).
Jak przyrządzić?
Zemleć orzechy, część odsypać, dodać ser, masło i śmietanę (nie ma to jak blenderek...) i zmiksować. Masa powinna być jednolita, ale bez pedantyzmu. Wkroić trochę pokrojonej w kostkę gruszki i... są dwa patenty. Jeden - dla porządnych: przelać masę do rondelka i podgrzewać na wolnym ogniu. Wersja dla tych, co nie lubią zmywania - przelać do głebokiego talerza i przykryć nim garnek, na którym w międzyczasie gotować się będzie woda na makaron. Ugotować makaron, nie hartować zimną wodą (!!!), wrzucić na urzany sos i posypać pozostałymi orzechami. Koniec!
Potrzebne przybory:
Bardzo przydaje się blender albo maszynka do mielenia orzechów.
Jak podawać?
Tutaj też mam problem, bo blado to wygląda. Prowizorycznie wetknęłam 2 duże liście pietruchy i na wierzchu połozyłam połówkę orzecha, ale może ktoś ma bardziej artystyczną dusze?
Uwagi:
Wymyśliłam to na dzisiejszy obiad. Nieskromnie powiem - jest super... To modyfikacja dania, które jadłam kiedyś we Włoszech - pierożki z gorgonzolą i gruszką w sosie orzechowym. Jestem za leniwa. Tak naprawdę patent z garnkiem nie jest najlepszy, z doświadczenia wiem, że gorgonzoli trzeba bardzo pilnować, bo lubi się a)przypalić b)zgrudkować. Poza tym, podgrzewany na talerzu sos nie bedzie za gorący, gorący bedzie za to talerz, więc całość nie wystygnie za szybko. Największy problem to jednak tak gruszka... Na pewno nie z supermarketu, musi być twardawa, ale soczysta, ale nie za soczysta, bo się rozpadnie w trakcie gotowania, słowem - problem! A tak w ogóle, jeśli ktoś będzie miał ochotę na eksperymenty, niech rozliczy się z efektów! Ja myślałam o pietruszce zamiast gruszek, moze macie jakieś inne pomysły?
Kategoria dania | Inne dania |
---|---|
Czas przygotowania | 10 min. |
Trudność | prosty |
Autor | Kiszka |