Składniki:
Mąka pszenna biała, mąka razowa (pszenna lub żytnia) - dla zdrowia, mąka ziemniaczana - dla spoistości, woda mineralna gazowana - dla puszystości, sól - najlepiej kamienna, czyli gruba, niewarzona, cukier, chili czy jakakolwiek inna przyprawa, olej roślinny do smażenia.
Jak przyrządzić?
Do kilkulitrowego wysokiego plastikowego pojemnika lub jakiegoś garnka wsyp: 10 czubatych dużych łyżek mąki białej, 5 czubatych łyżek mąki razowej, 1 czubatą łyżkę mąki ziemniaczanej, do tego 1 niepełną łyżkę soli. Na koniec możesz dosypać kilka łyżek cukru. Jeśli tego nie zrobisz, usmażone naleśniki będą mniej rumiane. Wstępnie wymieszaj to wszystko na sucho. Dolej do tej mieszaniny mąk szklankę zimnej wody gazowanej i zacznij miksować. W trakcie miksowania dolewaj wody tak dużo, aż ciasto nabierze zwyczajnej lejącej się konsystencji ciasta naleśnikowego. Uważaj, by ciasto nie było zbyt ciekłe, bo wtedy naleśniki po usmażeniu będą się rwały. Ale jeśli dodasz za mało wody, wtedy ciasto będzie za gęste i nie będzie się chciało dobrze rozlewać po patelni, a naleśniki mogą wyjść za grube. Na lekko rozgrzaną patelnię wylej odrobinę oleju roślinnego i rozlej go po całej powierzchni. Po chwili wazówką nabierz ciasta i szerokim ruchem wylej je na patelnię, przechylając ją w taki sposób, by ciasto rozlało się po całej jej powierzchni. Smaż na średnim ogniu. Po paru minutach nożem oddziel brzegi naleśnika od patelni, potem cały naleśnik, tak by nie był przylepiony do patelni. Zgrabnym ruchem podrzuć naleśnik na patelni, by go odwrócić. Smaż kolejne parę minut, wyrzucaj naleśnik na talerz i wylewaj następny na patelnię. Zwilżaj patelnię olejem co drugi naleśnik, by nie wyszły za suche. Powinny wyjść grubsze i bardziej puszyste niż zwykłe niezdrowe naleśniki z białej mąki i jaj. Na pewno wyjdą też bardziej sztywne. Najlepiej jeść, zanim wystygną. Jeśli w trakcie smażenia uznasz, że w cieście jest za dużo wody, wtedy można odstawić garnek na kilka godzin, by ciasto w nim się ustało i rozwarstwiło. Można wtedy delikatnie odlać z niego zbędną wodę. Jeśli po usmażeniu sterty naleśników zostanie ci jeszcze trochę ciasta, można je pozostawić w lodówce na następny dzień bez uszczerbku na jakości naleśników.
Potrzebne przybory:
dość wysoki pojemnik (miska lub garnek do mieszania ciasta), mikser, wazówka, patelnia.
Jak podawać?
Z czym kto lubi :)
Uwagi:
Naleśniki wielokrotnie przyrządzane, przepis udoskonalany, a zatem sposób na wegańskie naleśniki jest godny polecenia ;)
Kategoria dania | Dania wegetariańskie |
---|---|
Czas przygotowania | 15 min. |
Trudność | prosty |
Autor | Yano |