Składniki:
80 dag młodej kalarepy (około 6 szt. średniej wielkości), 2 płaskie łyżeczki cukru, 1 podwójna lub 2 pojedyncze piersi kurczaka, 2 czubate łyżki ryżu (około 40 g), 0,5 dużej cebuli, jedna łyżka posiekanej zielonej pietruszki, sól i pieprz do smaku.
Jak przyrządzić?
Pierś kurczaka należy opłukać i oczyścić z błonek. Następnie przepuścić przez maszynkę lub zmiksować blenderem. Do tak przygotowanej masy mięsnej dodajemy poszatkowaną cebulkę, drobno posiekaną pietruszkę, ugotowany na parze ryż i przyprawy. Masę wkładamy do miseczki, przykrywamy przezroczystą folią do żywności i wstawiamy do lodówki na 0,5 godz. W międzyczasie młode kalarepy (zwróćcie uwagę, aby nie były zdrewniałe) należy oczyścić z części niejadalnych i pościnać wierzchy. Ze środka wyjąć miąższ, zetrzeć go na tarce o drobnych otworach i odłożyć do oddzielnej miseczki. Masą mięsną należy następnie napełnić kalarepki i przykryć ściętymi wierzchami. Tak przygotowane kalarepki układamy w parowarze, a wolne miejsca między kalarepkami wypełniamy przetartym miąższem.
Potrzebne przybory:
Super, jeśli posiadamy w domu maszynkę do mielenia mięsa, szybkowar czy blender. Jeżeli jednak takich przyborów nie posiadamy, nie musimy rezygnować z przygotowania tej potrawy. Pierś kurczaka i młoda kalarepka są tak miękkie, że wystarczy poszatkować je nożem kuchennym. Zamiast szybkowaru możemy kalarepki przygotować w małej brytfannie, na patelni lub po prostu na blasze w piekarniku. Należy tylko pamiętać, że potrawa tak przygotowana nie będzie lekkostrawna i niskokaloryczna. Poza tym przed wstawieniem do piekarnika czy wyłożeniem na patelnię należałoby dodać do kalarepek smalcu, oleju lub masła, by potrawa nie przywarła do podłoża.
Jak podawać?
Uznaję pełną dowolność w podawaniu potraw, jednakże zawsze biorę pod uwagę fakt, że moje dzieci jedzą głównie oczami. Tak więc kalarepki podaję obowiązkowo na liściach sałaty i razem z dzieciakami udajemy, że są to kuferki pełne skarbów pływające na tratwach. Mało tego, dzieciaki święcie wierzą, że kuferki te porzucili piraci.
Uwagi:
Ten przepis wypróbowałam na moich dzieciach niejadkach, których ciekawość jest silniejsza od niechęci do jedzenia. Niesamowitą frajdę sprawia im zaglądanie pod czapeczki kalarepek i rozpoznawanie po smaku, co jest w środku. Zawartość kalarepek można zmieniać, raz może to być mięsko z ryżem, innym razem miąższ marchewkowo-kalafiorowo-kalarepkowy, a jeszcze innym razem bardzo kolorowy, buraczkowy. Poza tym potrawa ta jest lekkostrawna, szybka w przygotowaniu, idealna dla osób starszych, wymagających delikatnych potraw. Po prostu palce lizać.
Kategoria dania | Dania główne |
---|---|
Czas przygotowania | 60 min. |
Trudność | prosty |
Porcje | 4 |
Kaloryczność | niska |
Przybliżony koszt | 30 zł |
Autor | Marzena |