Nazwa - "niebo w gębie" - zdradza wszystko. Znakomite sznycle cielęce z szałwią i szynką.Wymarzone danie na upalne lato. Sławne w kuchni włoskiej. Absolutnie zasłużenie.
Składniki:
- 4 sznycle cielęce,
- 4 plasterki szynki westfalskiej (parmeńskiej),
- 4 dorodne listki szałwii,
- trochę oliwy, ale mało,
- 1 kieliszek dobrego, białego, wytrawnego wina,
- sól, biały pieprz.
Jak przyrządzić?
1) Sznycle rozgniatamy ręką, a nie tłuczkiem, jest to bowiem bardzo delikatne mięso.Na wierzch każdego kładziemy plasterek szynki i listek szałwii. Całość spinamy wykałaczką.
2) Na patelni rozgrzewamy oliwę. Smażymy 3-4 min. z obu stron. Po przełożeniu na drugąstronę (tę bez listka), tuż przed zdjęciem z patelni, solimy i pieprzymy.
3) Mięso przekładamy na ogrzany talerz i skrapiamy białym winem. Na patelnię dokładamy2 łyżki masła i topimy z sosem pozostałym ze smażenia. Dolewamy kieliszek wina i ładniemieszamy. Tak przygotowanym sosem polewamy mięso.
Jak podawać?
Z ryżem i zieloną sałatą są najsmaczniejsze. Do tego kieliszek białego wina. Możeciepodać odzielnie ósemki cytryny do skrapiania mięsa.
Uwagi:
Szynka powinna być właśnie taka (parmezańska). Nie powinniśmy jej zastępować żadną inną.Plasterki szynki westfalskiej (parmeńskiej) są cieniutkie, więc mimo wysokiej ceny"kilogramowej" za tych kilka plasterków zapłacimy kilka złotych.
Tego dania nie można zepsuć. Przepyszne. Lekkie. Gotowe w krótkim czasie.Osoby zdecydowanie mięsożerne od razu mogą szykować podwójną porcję, bo każdy,kto smażył kotlety ze sznyclówki, wie, że są niewielkie.
Szałwia - tak samo jak mięta, rośnie sama w ogródku. Nie wymaga szczególnych zabiegów.Zioło nieco zaniedbane, zapomniane - a znakomite do mięsa w przeróżnych postaciach.
Kategoria dania | Dania główne |
---|---|
Czas przygotowania | 15 min. |
Trudność | prosty |
Porcje | 2 porcje |
Kaloryczność | mało |
Przybliżony koszt | 20 zł |