Pure Blush, róż do policzków firmy Maybelline, z całą pewnością niejedna z nas uzna, o ile już tego nie zrobiła, za perfekcyjny strzał w dziesiątkę!!
I nie bez powodu z resztą... Może wpierw słówko o opakowaniu. Małe zgrabne pudełko kryje w sobie mnóstwo niespodzianek. Wydajność różu jest jedną z nich, kolejne to sprytnie schowane lusterko oraz pędzelek. Wszystko to jest bardzo funkcjonalne i zdecydowanie ułatwia nakładanie kosmetyku na twarz.
Sam róż również zasługuje na pochwały. Delikatna pudrowa konsystencja sprawia, że raczej trudno byłoby przesadzić z ilością nałożonego na policzki różu. A jeśli nawet zdarzy nam się mała wpadka - cóż, nadmiar różu bardzo łatwo można rozetrzeć palcami. To także wskazówka dla tych, które dołączonym pędzelkiem się raczej nie zachwycą.
Wadą produktu wydaje się być skromna gama kolorków- na polskim rynku pojawiły się bodajże cztery do pięciu odcieni. To zdecydowanie za mało by zaspokoić wszystkie, jakże wybredne przecież, kobiece gusta. Na szczęście kolory, które są u nas dostępne można uznać za dość uniwersalne i na ogół trafiające w potrzeby i koloryt Polek.
Sięgając po Pure Blush możesz być pewna, że zachwycisz naturalnie podkreślonymi, a przy tym aksamitnie gładkimi policzkami. A wszystko to za naprawdę niewygórowaną cenę dwudziestu złotych.
Producent | Maybelline |
---|---|
Kategoria | Twarz |
Rodzaj | Róże prasowane |
Przybliżona cena | 20.00 PLN |