Szukając różu do policzków, trafiłam w Body Shop na ten ciekawy kosmetyk - mianowicie róż do policzków i cień do powiek w jednym.
Shimmer Waves występuje w dwóch wersjach – ciemniejszej (brązującej) oraz jaśniejszej. Ja wybrałam tą drugą. Zostałam naprawdę mile zaskoczona - kosmetyk spisuje się znakomicie zarówno jako cień, jak i róż. Uzyskany efekt jest bardzo naturalny, jednak zauważalny. Na powiekach utrzymuje się przez cały dzień. Nie warzy się, nie zbiera w zagłębieniach, nie osypuje się. Podobnie na policzkach - pozostaje bardzo długo.
Kolejną zaletą jest to, że nie wysusza skóry. W skład Shimmer Waves wchodzi olejek z maruli, który delikatnie nawilża skórę, a zawarte w nim kwasy tłuszczowe pomagają w odbudowie naturalnej bariery ochronnej skóry. W składzie znajdziemy również drobinki perłowe - nadają skórze blasku, choć efekt jest bardzo subtelny - nie ma obaw przed świecącą się twarzą. Dzięki temu, jeśli używamy Shimmer Waves jako cienia do oczu, możemy uzyskać efekt optycznego powiększenia oka i zamaskować oznaki zmęczenia.
Kosmetyk nadaje skórze świeżego, zdrowego kolorytu - co ważne jest dla mnie jako dla osoby z natury bardzo bladej. Nie posiada również żadnego zapachu.
Producent | The Body Shop |
---|---|
Kategoria | Twarz |
Rodzaj | Róże prasowane |
Przybliżona cena | 75.00 PLN |