Niedawno w mojej okolicy natknęłam się na nową drogerię Natura a w niej na pełną ofertę kosmetyków Essence. Ponieważ akurat szukałam różu do policzków, skusiłam się po raz pierwszy na kosmetyk tej firmy.
Róż zamknięty jest w przezroczystym okrągłym pudełeczku, nie ma pędzla. Składa się z 2 części: środkowej ciemniejszej i jaśniejszej zewnętrznej. Dostępny jest w 4 odcieniach. Ja skusiłam się na odcień 04 "Best friends" - jest to brudny odcień różu, nie posiadający prawie w ogóle drobinek rozświetlających (w świetle widać bardzo niewielkie rozświetlenie skóry). Jak dla mnie jest to kosmetyk raczej matowy. Nadaje policzkom dość delikatny odcień, ale można go zintensyfikować nakładając więcej warstw.
Na twarzy róż wytrzymuje kilka godzin, potem zaczyna nieco blaknąć i ścierać się. Mimo to uważam, że jest to dobry produkt za niską cenę. Mnie spodobał się zwłaszcza odcień, który pasuje do mojej karnacji i dlatego chętnie kupię go ponownie.
Producent | Essence |
---|---|
Kategoria | Twarz |
Rodzaj | Róże prasowane |
Przybliżona cena | 10.00 PLN |