"Antybakteryjny żel do mycia twarzy z wyciągiem z gruszki, siarką i alantoiną. Głęboko oczyszcza skórę, odblokowuje i zmniejsza pory, zapobiega powstawaniu wyprysków, minimalizuje ryzyko rozprzestrzeniania się infekcji bakteryjnej, przyspiesza gojenie oraz doskonale nawilża skórę". To obiecuje nam producent. A jaka jest prawda?

Produkt mieści się w sporej tubie, zawierającej 150 ml żelu. Można postawić ją na zakrętce, bez obawy, że się przewróci. Na żółto-złotym opakowaniu widać gruszkę. Całość prezentuje się estetycznie. Opakowanie sprawia wrażenie trwałego.

Sam kosmetyk jest żółtym, półprzezroczystym żelem o zabójczym zapachu gruszki. Pachnie smakowicie i nie czuć tutaj żadnej chemii! Jest średnio gęsty, ale nie spływa z dłoni czy twarzy i dobrze się go nanosi na skórę. Podczas aplikacji czuć wspaniały zapach, który utrzymuje się potem przez jakiś czas, co dla mnie jest zaletą tego produktu.

Producent podaje sposób użycia: "Rano i wieczorem żel nanieść na zwilżone dłonie i delikatnie myć twarz wykonując okrężne ruchy. Spłukać dużą ilością ciepłej wody". Stosuję się do tego już od jakiegoś czasu. Żel jest przyjemny w użyciu, co jest dużym plusem, trochę męczące jest natomiast pozbywanie się go z twarzy, należy kilkakrotnie przemyć ją ciepłą wodą.

Działanie można zauważyć już po pierwszym użyciu. Skóra jest miękka, nawilżona i ładnie pachnie. Natomiast po dłuższym czasie zauważamy, że skóra jest oczyszczona a wyprysków jakby mniej, cera nie błyszczy i jest bardziej matowa.

Jest to kosmetyk naprawdę godny polecenia! Ma same plusy! Warto go wypróbować i przekonać się na własnej skórze o jego możliwościach i efektach.

4.20

Ocena na postawie 5 opinii Zobacz opinie

Oceń produkt Dodałeś już ocenę