Ten delikatny krem doskonały dla całej rodziny (dzieci powyżej 36 miesięcy) otula skórę suchą i wrażliwą "kokonem" komfortu i dobroczynnego działania. Przeznaczony jest on dla skóry suchej i wrażliwej - natłuszcza, łagodzi i regeneruje. Skóra ciała jest delikatna i odżywiona, wrażliwa skóra odzyskuje komfort. Liposomy zawarte w miodzie, olejki z dzikich owoców (borówka, żurawina, poziomka) oraz olej z orzechów macadamia regenerują skórę, łagodzą podrażnienia oraz zmniejszają uczucie swędzenia skóry. Miód z górskich choinek oraz wyciąg z kasztanowca odbudowują warstwę lipidową skóry.
Krem mimo dość gęstej konsystencji, charakterystycznej raczej dla masła do ciała, idealnie wtapia się w skórę nie pozostawiając na niej tłustej warstwy. Już od pierwszego zastosowania moja wrażliwa skóra odzyskuje długotrwały komfort, ewentualne złuszczenia i zaczerwienienia skóry znikają.
Oceniając kosmetyk Nuxe nie mogę nie wspomnieć o zapachu. Jest to krem miodowy a jednak jego zapach nie jest słodki, przywołujący na myśl wanilię. Jest to suchy, odrobinę leśny zapach, który bardzo mi się podoba. Myślę, że to za sprawą miodu z górskich choinek, faktycznie ten zapach to jak spacer po lesie. Nie wyczuwam w nim mocnej woni drzew iglastych, to właśnie słodycz miodu złamana lasem, drzewami, ściółką. Zapach jest dość subtelny.
150 ml kremu do ciała zamknięte jest w stojącej na zatyczce z klapką tubce.
Jednym słowem dla skór wrażliwych i suchych, których właścicielki lubią naturalne, delikatne zapachy.
Producent | Nuxe |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Kremy, mleczka, balsamy, masła do ciała |
Przybliżona cena | 90.00 PLN |