Dobry krem do stóp to dla mnie taki, który nie tylko należycie nawilży skórę, ale także odpowiednio zadba o wymagający szczególnej pielęgnacji naskórek na piętach. Producent zastrzegł takie właśnie działanie z przodu opakowania, bez wahania więc zakupiłam krem, wiedziona nadzieją, że kosmetyk dobrze zadba o moje stopy.

Krem zawiera ekstrakt z rozmarynu, witaminę A, d-pantenol, a także olejek z kiełków pszenicy. Zamknięty jest w ładnej, niebieskiej tubce (100 ml) z klapką, która sprawia miłe wrażenie.

Kosmetyk dobrze nawilża i natłuszcza skórę. Jest dość gęsty, jednak przyznam, że tym razem nie idzie to w parze z dużą wydajnością - po prostu, aby naprawdę solidnie wsmarować go w stopy należy wycisnąć z tubki całkiem sporą ilość preparatu. Krem mógłby więc być nieco bardziej treściwy. Kosmetyk wchłania się przez kilka minut, więc aplikacji najlepiej dokonywać pod koniec dnia - gdy skóra spokojnie będzie mogła nacieszyć się jego działaniem w łóżku.

Oprócz nawilżenia i natłuszczenia skóry krem istotnie ma działanie kojące - po aplikacji czuję, że skóra dobrze na niego reaguje, stopy odpoczywają. Wieczorem jest to bardzo fajne uczucie - gdy jeszcze na obficie posmarowane stopy nałoży się skarpetki, rano skóra jest gładka i miękka nawet na piętach. Ten sam zabieg bez udziału skarpetek nie wypada już tak entuzjastycznie - owszem, stopy są w dobrej kondycji, ale pięty mimo wszystko po kilku dniach przypominają o konieczności użycia tarki. Za to muszę odjąć punkt - sam krem w pojedynkę nie potrafi poradzić sobie ze zgrubiałym naskórkiem.

Duży plus za zapach kremu - kwiatowo-ziołowy, który jest taki kojący i rześki. Skóra pięknie pachnie po aplikacji, mam wrażenie, że dłużej zachowuje swoją świeżość.

Miło mi się używa tego kosmetyku, ale muszę przyznać, że w swym działaniu mógłby być skuteczniejszy i zyskałby na ogólnym wrażeniu, gdyby konsystencja była nieco bardziej treściwa. Wtedy ocena byłaby maksymalna, tymczasem musi być niższa.

2.00

Ocena na postawie 1 opinii Zobacz opinie

Oceń produkt Dodałeś już ocenę