„Pigmenty soft-focus odbijają światło, rozświetlają cienie pod oczami, odświeżają zmęczone spojrzenie, optycznie spłycają zmarszczki i tuszują niedoskonałości. Witamina K regeneruje naczynka krwionośne i rozjaśnia brązowe plamki. Biała herbata i wyciąg z ogórka łagodzą i koją delikatną skórę pod oczami. Wosk z gryka zmniejsza stany zapalny i obrzęk”.
Nie borykam się z problemami cieni pod oczami, dlatego poszukiwałam kosmetyku rozświetlającego, odbijającego światło i odświeżającego oko. Wydawało mi się, że ten korektor jest przeznaczony do takich zadań.
Korektor ma przyjemny pędzelek, którym wygodnie aplikuje się kosmetyk pod oczy. Kosmetyku jest 2,2 g. Tuż po nałożeniu skóra pod oczami jest rozświetlona, ma jakby lekko perłowy blask, a przy tym wygląda to bardzo subtelnie i naturalnie. Formuła tego korektora jest bardzo lekka i problem w tym, że chyba zbyt bardzo. Już po 3 godzinach u mnie praktycznie znika, ewentualnie wchodzi w zmarszczki pod oczami. Trwałość nie jest domeną tego kosmetyku, choć sprawa wygląda lepiej, kiedy zaaplikowany korektor pokryje się dodatkowo pudrem sypkim, jednak i tu trwałość nadal nie zachwyca. Być może kosmetyk sprawdzi się lepiej podczas chłodniejszych pór roku. Plusem jest to, że nie przesusza skóry pod oczami.
Raczej nie poleciłabym kosmetyku osobom, którym szczególnie zależy na pokryciu sińców. Ten korektor jest zbyt delikatny do takich zadań.
Producent | Jane Iredale |
---|---|
Kategoria | Twarz |
Rodzaj | Korektory |
Przybliżona cena | 90.00 PLN |