By potrójnie „przydymić” oko

Jeśli przychodzi mi wybrać nieco bardziej intensywny makijaż wieczorowy, to od lat jestem wierna jednemu typowi i nikogo tu nie zaskoczę, jeśli powiem, że jest to słynne „smoky eye”. Ta technika malowania jest jedną z najczęściej wybieranych, a czynników sprawczych takiej popularności „przydymionego oka” jest fakt, iż jest ono na tyle uniwersalne, że pasuje właściwie do wszystkiego, a do tego wygląda intrygująco, tajemniczo i bardzo zmysłowo (zwłaszcza, gdy jest w duecie z czerwoną szminką).

Z myślą o kobietach doceniających tak jak ja urok i niewątpliwą elegancję tego typu makijażu marka Bourjois stworzyła potrójne cienie Smoky Eyes Trio Eyeshadow. Trzy idealnie zestawione kolory pozwolą ładnie podkreślić barwę oka i sprawić, że spojrzenie nabierze wyjątkowej wyrazistości. Co ważne: cienie charakteryzują się także wysoką trwałością, bo niezmieniony kolor pozostaje na powiekach nawet do 8 godzin, nie rozmazuje się, nie osypuje i nie blaknie. Produkt jest bezzapachowy i wzbogacony zawartością minerałów, przez co nadaje się do każdego rodzaju skóry. Taki praktyczny zestaw 3 w 1 oszczędzi także miejsce w kosmetyczce, zamiast „wypychać” ją kompletowaniem cieni odzielnie.
Zestaw Smoky Eyes Trio Eyeshadow dostępny jest w 6 ciekawych odcieniach. Ten odpowiedni dla Ciebie wybierz sama. Ja już swój typ mam.
Zdjęcie: Bourjois