Czymże byłoby pielęgnowanie ciała nieperfumowanymi balsamami - tylko połową przyjemności. Różnorodne zapachy, owocowe, kwiatowe, mleczne - każdy znajdzie coś dla siebie. Truskawki lubię bardzo - i w smaku, i w zapachu - perfumowana kartka w katalogu kusiła naturalnym, słodkim zapachem. W praktyce, niestety, nie jest już tak różowo lub jak kto woli - truskawkowo.
Plusów znajduję dużo: ładne opakowanie, dość wydajny (pojemność - 200 ml), dobrze się rozprowadza i wchłania, nawilża całkiem nieźle, na dodatek jest tani. Minus jest jeden i konkretny - zapach. Bardzo odbiega od tego na stronie. Jest słodkawy, ale mnie drażni i nigdy go nie polubię - co najwyżej jest do tolerowania. Na dodatek przez dość długi czas trzyma się skóry i nie wietrzeje. Być może spodobałby się komuś, ale jedyną możliwością na sprawdzenie tego przed zakupem jest samego balsamu a nie kartki.
Zapach to kwestia gustu - ale oszukaństwo katalogowej strony już kolejny raz mnie denerwuje. Jednak jeśli chodzi o mnie - drugi raz nie kupię.
W promocji kosztuje 10,90 zł.
Producent | Avon |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Kremy, mleczka, balsamy, masła do ciała |
Przybliżona cena | 17.00 PLN |