Gdy skończył się mój stary podkład, zmęczona ciągłym używaniem mojego dawnego cuda, wyruszyłam na poszukiwania czegoś nowego. Wybraniec miał być lekki (zbliża się lato), nawilżający, nie uwidaczniający porów i suchych skórek. Zachwycona marką Sisley, postanowiłam wypróbować krem nawilżający z kolorem tej firmy.
Posiadam najjaśniejszy spośród czterech odcieni - piękny pastelowy, jasny beż. Krem ma przyjemną głęboko nawilżającą i lekko chłodzącą formułę. Zapach jest dość specyficzny, ziołowy, ciężki - nie każdemu przypadnie do gustu - mnie bardzo się podoba.
Aplikacja jest szybka i bardzo przyjemna. Krem nie wchodzi w pory, fantastycznie stapia się ze skórą dodając jej niesamowitego blasku i niespotykanego dla mnie dotąd kolorytu. Buzia jest zdrowa, brzoskwiniowa, aż promienieje blaskiem. Nie mogę oderwać od niej oczu. Ze strony innych osób padały takie spontaniczne komplementy: "masz buzię jak brzoskwinka", czy „wyglądasz jak laleczka”. Krem ten niesamowicie rozświetla, nie powodując dodatkowego błyszczenia skóry. Odczuwam komfort przez cały dzień, moja skóra jest świetnie nawilżona i pokryta koloryzującą warstewką do wieczora.
Traktuję go dodatkowo pudrem sypkim tej samej firmy i osiągam efekt pełnego makijażu: znikają pory i niedoskonałości, cera jest prawie bez skazy. Nie ma on mocnych właściwości kryjących a jednak wyrównuje karnację i tuszuje różne plamki i nierówności. Zaskoczeniem był dla mnie fakt, że w kilka godzin uporał się z czerwonym, wybrzuszonym i bolącym miejscem, z którego z pewnością do wieczora wyklułby się paskudny pryszcz. Doradzająca mi go konsultantka wspominała o tym, ale jej słowa włożyłam między bajki. Teraz widzę, że Sisley to ze wszech miar dobry wybór.
W mojej opinii krem ten jest lepszy od dotychczas stosowanych przeze mnie podkładów, ponieważ ma wspaniałe działanie pielęgnacyjne, nie obciąża cery, nie uwidacznia skórek i nadaje jej świetlisty, zdrowy, brzoskwiniowy koloryt, który trwa i trwa. W ciągu dnia czasami używam jednej bibułki matującej i sporadycznie ponownie nakładam puder w ilości, jaka została na pędzlu z porannego pudrowania.
Tubka zawiera 40 ml kremu.
Serdecznie polecam wszystkim.
Producent | Sisley |
---|---|
Kategoria | Twarz |
Rodzaj | Kremy koloryzujące |
Przybliżona cena | 280.00 PLN |