Leczenie kolorami

Już w starożytności Pitagoras leczył muzyką i kolorami, a Galen twierdził, że obecność odpowiedniego koloru może przyspieszyć powrót do zdrowia. Hipokrates natomiast, na podstawie koloru skóry diagnozował choroby. Ojcem terapii kolorami był arabski filozof Avicenna, który żył w XI wieku, ale dopiero pod koniec zeszłego wieku w Ameryce doceniono terapeutyczną moc kolorów.

Chromoterapia to metoda leczenia chorób poprzez kolor. Osoby praktykujące ten rodzaj medycyny naturalnej twierdzą, że przyczyną każdej choroby jest brak jakiegoś koloru w organizmie. Psychologia koloru ostatnimi czasy staje się coraz bardziej popularna. Sprawdźmy, jakie właściwości lecznicze przypisuje się poszczególnym kolorom:

Czerwony

Jest symbolem ciepła, ognia i gniewu. Kolorem czerwonym leczymy: nadciśnienie, paraliż, reumatyzm.

Pomarańczowy

To symbol dumy i dobrobytu. Wykorzystywany w leczeniu kamieni żółciowych, przepukliny, chorób nerek i wyrostka robaczkowego.

Żółty

Kolor żółty oznacza radość i szczęście. Pobudza do pracy mózg, wątrobę i śledzionę. Przydatny także w leczeniu: cukrzycy, niestrawności, zaparć, chorób gardła, impotencji.

Fioletowy

To połączenie czerwonego i niebieskiego, a więc ciepła i chłodu. Jest kolorem silnie pobudzającym, wykorzystywanym w leczeniu wielu chorób macicy oraz układu nerwowego, a także: migreny, zaćmy, chorób żołądka. Ma bardzo dobry wpływ na uszy i oczy.

Zielony

Kolor zielony symbolizuje harmonię. Działa jak środek uspokajający, skutecznie zwalcza nerwicę, depresję, zaburzenia seksualne, stany zapalne i owrzodzenia.

Niebieski

To zimny kolor, który łagodzi ból, zmniejsza krwawienia i opuchlizny, leczy oparzenia.

Do terapii kolorami nie potrzeba specjalistycznego gabinetu, każda z nas może w domu spróbować tej metody. Wystarczy porozwieszać na ścianach kolorowe tapety, a na lampę założyć kolorowy klosz. Oczywiście nie leczymy wszystkimi kolorami tęczy – na początek spróbujmy wybrać jeden kolor.

Działa? Sprawdzicie?

Źródło: http://health.learninginfo.org