Jeśli chodzi o maść ochronna z witamina A, to warto zastosować taki preparat, zwłaszcza po letnich wakacjach, gdy skóra była szczególnie narażona na działanie słońca, tak jak u mnie. Skóra dojrzała lub skóra postarzała w wyniku działania promieni słonecznych traci zdolności regeneracyjne i odbudowuje się dużo wolniej, przez co staje się coraz cieńsza. Maść ta zawiera palmitynian retinylu, czyli najłagodniejsza formę witaminy A, dzięki czemu nie drażni skóry, ale za razem wspomaga proces wzrostu komórek i tkanki nabłonkowej, opóźnia procesy starzenia. Warto ja stosować tez przy leczeniu trądziku. Ja stosuję ja na stopy, ręce, a na noc też na twarz.
Spróbowałam różnych maści. Wszystkie są raczej tłuste (maja lanolinę, woski), więc lepiej używać ich na noc, ale akurat Retimax pozostawiał najprzyjemniejszy film - taka delikatna baza. Dodatkowo zapach maści nie jest nieprzyjemny, czy chemiczny, a kosmetyk jest bezbarwny, przez co nie drażni i nie uczula. No i nie ma żadnego problemu z aplikacją maści, która bardzo dobrze się wyciska.
W porównaniu z innymi podobnymi preparatami, Retimax 1500 zawiera bardzo dużo substancji czynnej, tj. 1500 jednostek masowych witamina A na gram.
Cena jest śmiesznie niska jak na możliwości tego produktu.
Producent | Farmina |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja twarzy |
Rodzaj | Kremy na dzień i na noc |
Przybliżona cena | 2.00 PLN |