„Połączenie właściwości kryjących klasycznego podkładu i jedwabiście matującej formuły pudru sypkiego. Zawiera wysokiej jakości kompleks minerałów: cynku i magnezu. Przeznaczony do wszystkich typów cery - od wrażliwej do tłustej. Sprawia, że cera wygląda perfekcyjnie gładko, naturalnie świeżo i promiennie. Nie zatyka porów. Bez talku, wosków i olejków. Dwutlenek tytanu i tlenek cynku chroni skórę przed promieniami UVA i UVB. Nie perfumowany”
Pudry 100% mineralne, dotychczas raczej się u mnie nie sprawdzały, bo podkreślały każdą nierówność skóry, były krótkotrwałe, więc postanowiłam sięgnąć po ten produkt, zawierający w sobie cenne minerały, ale wzbogacony też o dodatkowe składniki mające ulepszyć produkt.
Podoba mi się ładne opakowanie z szerokim wieczkiem, z którego można wygodnie nabrać puder dużym pędzlem kabuki. Nakładanie takiego podkładu wymaga trochę wprawy, wszak nie jest to zwykły fluid, który wystarczy wklepać palcami. Puder należy aplikować koniecznie pędzlem kabuki z naturalnego włosia i za każdym razem po umoczeniu w pudrze strzepnąć - inaczej plamy są gwarantowane.
Prawidłowo nałożony kosmetyk ma ładne, średnie krycie i super wygładza skórę. Kolor (zdawało mi się, że trochę dla mnie za jasny) świetnie stopił się ze skórą, a twarz wygląda naturalnie i zdrowo. Polecam dobierać jaśniejsze odcienie, ponieważ mineralne pudry mają tendencję do ciemnienia w ciągu dnia, zwłaszcza na tłustej skórze. Puder nie przesuszył mojej cery, ani jej nie podrażnił.
Mam zastrzeżenie, co do jego trwałości, ale użycie pudru fiksującego tej samej marki załatwia sprawę i podkład trzyma się cały dzień. Nie wchodzi też w zmarszczki i nie podkreśla nierówności skóry.
Jest wydajny i to wielki plus przy takiej cenie.
Jestem zadowolona z tego kosmetyku. Polecam!
Producent | ArtDeco |
---|---|
Kategoria | Twarz |
Rodzaj | Pudry sypkie |
Przybliżona cena | 80.00 PLN |