Jesienią szczególną uwagę powinnaś poświęcić pielęgnacji cery. Konieczne jest zregenerowanie skóry zmęczonej nadmiarem słońca. W tym celu należy unikać preparatów zawierających parabeny i inne konserwanty, które mogą uczulać i podrażniać skórę. Inne składniki, zawarte w wielu produktach kosmetycznych, takie jak oleje mineralne czy tlenochlorek bizmutu, często wysuszają naskórek, zatykają pory i wywołują uczucie swędzenia. Aby ustrzec się przed podobnymi problemami, warto postawić na kosmetyki mineralne – radzi Marta Popiela-Molek z Earthnicity Minerals. Umożliwiają one stworzenie idealnego makijażu, a do tego nawilżają i pielęgnują skórę.
Dzięki wolnej od olejów formule i sypkiej konsystencji, kosmetyki mineralne nie zatykają porów, zapobiegając stanom zapalnym skóry. Makijaż mineralny matuje cerę, zmniejsza produkcję sebum, łagodzi i utlenia skórę. Za sprawą tlenku cynku pomaga on także walczyć ze stanami zapalnymi. Kolejną zaletą makijażu mineralnego jest jego trwałość oraz wodoodporna formuła. Lekka konsystencja sprawia, że doskonale sprawdza się na siłowni i w innych ekstremalnych sytuacjach – nie roluje się i nie tworzy efektu maski.
Kosmetyki mineralne można nakładać na twarz dowolną techniką, co pozwala uzyskać efekt dopasowany do potrzeb danej kobiety. Przy pomocy miękkiego pędzla do pudru nałożysz delikatną warstwę podkładu, podczas gdy pędzel typu kabuki posłuży do dokładniejszego pokrycia cery. Jeżeli pragniesz zamaskować niedoskonałości, do aplikacji kosmetyku wykorzystaj gąbeczkę lub pędzel zwilżony wodą termalną. Przy pomocy cieni mineralnych wykonasz makijaż na dzień lub wieczór. Delikatny kolor nadasz powiekom lekkimi pociągnięciami pędzla, podczas gdy po punktowym nałożeniu kosmetyku lub zastosowaniu pędzelka spryskanego wodą termalną, stworzysz mocniejszy make-up.
Ten artykuł ma 3 komentarze
Pokaż wszystkie komentarze