Delikatny - owszem. Za to osypuje się i trzeba uważać, aby z nim nie przedobrzyć, bo kolor jest dość intensywny.
Jest to kosmetyk dość suchy, dlatego przed jego zastosowaniem warto zadbać, aby skóra była dobrze nawilżona.
Trwałość - niestety - pozostawia wiele do życzenia. Róż dość szybko ściera się. W ciągu dnia poprawki są konieczne. Zaletą natomiast jest to, że róż świetnie nadaje się do stosowania jako cień do powiek.
Mimo wszystko lubię go, chyba najbardziej za kolor - ja używam numeru 72, trochę landrynkowy róż. Położony pod łukiem brwi i na brodzie pięknie odświeża cerę.
Opakowanie jest wygodne i estetyczne. Czarny, zakręcany mini-słoiczek jest modny i poręczny. Z łatwością mieści się w małej kosmetyczce.
Producent | Inglot |
---|---|
Kategoria | Twarz |
Rodzaj | Róże prasowane |
Przybliżona cena | 12.00 PLN |