Maseczka kolagenowa z fito-kolagenem, ginko biloba i algami - tak brzmi jej pełna nazwa. Zazwyczaj używam maseczek w formie kremu i po praz pierwszy sięgnęłam po taką w płatku. Do wypróbowania kosmetyku pchnęła mnie zainicjowana przez kilka blogerek akcja "Październik miesiącem maseczek".
Maseczka ma całkiem przyjemny zapach, jest bardzo mocno nasączona - bałam się, że to wszystko zaraz mi spłynie z twarzy. Okazało się jednak, że nawet dobrze się przykleja. Lepiej poleżeć z nią na twarzy, choć raczej nie spadnie jak się z nią chwilę przespacerujemy.
Po zdjęciu maseczki po około 25 minutach zostało jeszcze trochę "mazi", której pozwoliłam całkiem wchłonąć się w skórę. Cera wydawała się trochę napięta i taka jaśniejsza. Wyraźnie została też nawilżona.
Producent | Świt |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja twarzy |
Rodzaj | Maseczki: nawilżające i odżywcze |
Przybliżona cena | 11.00 PLN |