Jestem fanką kremów do ciała Oriflame - bardzo lubię między innymi Silk (ten z jedwabiem), a gdy usłyszałam o nowym Silk & Cashmere postanowiłam go nabyć.
Opakowanie - tradycyjne dla wielu kremów Oriflame. Jest okrągłe, odkręcane, różowe - bardzo podobne do kremu Silk, tyle, że to ma jeszcze perłowy połysk. Konsystencja także jest bardzo milutka - tym razem jest całkowicie kremowa, co mi odpowiada, bo w większości kremów Oriflame jest ona zbyt galaretowata. Przez to krem stał się także bardziej wydajny. Minusem jest zapach. W przeciwieństwie do czystej wersji z jedwabiem, kaszmir zepsuł atuty zapachowe. Aromat jest nijaki, nie czuć już tej miłej delikatnej nuty. Działanie oceniam na dobre - krem nawilża odpowiednio, wygładza, nie pozostawia lepkiej warstwy.
Ogólnie, to oczekiwałam czegoś lepszego - niby jest tu jakieś wzbogacenie o kaszmir, a prawie żadnej różnicy nie ma.
Producent | Oriflame |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Kremy, mleczka, balsamy, masła do ciała |
Przybliżona cena | 20.00 PLN |