Żel pod prysznic to jeden z podstawowych produktów w każdej łazience. Producenci kosmetyków dobrze o tym wiedzą, więc na rynku kosmetycznym mamy do wyboru mnóstwo propozycji. Jedne są tańsze, inne droższe, a gama zapachowa nierzadko sprawia, iż mamy problem z wyborem. Ja niedawno zdecydowałam się na żel pod prysznic z ekstraktem z miodu i propolisu.
Za naprawdę śmieszną cenę otrzymujemy pół litrową butlę, średnio estetyczną, choć staram się nie kierować wyglądem w wyborze kosmetyków w myśl zasady "nie szata zdobi człowieka, nie okładka książkę" i nie opakowanie kosmetyk.
Zapach, który w sklepie wydawał mi się bardzo przyjemny, w domu już taki nie jest. Wiadomo, to kwestia gustu. Nic nie mogę sobie skojarzyć z wonią wydobywającą się z butelki oprócz... chemii. Jest on bardzo chemiczny. Kosmetyk ma kolor żółty, co uważam za kompletny nonsens, bo sądzę, że farbowanie żeli pod prysznic nie ma sensu. Pieni się dość obficie, choć do spieniania kosmetyków myjących używam myjki do ciała i jeszcze nie spotkałam kosmetyku, który by się źle pienił. Myje naprawdę dobrze, spłukuje się bez większych problemów.
Nie zauważyłam jakiegoś spektakularnego działania nawilżającego, lecz żel nie wysusza. Jest dość rzadki, lecz całkiem wydajny.
Myślę, że mogę polecić ten żel, zwłaszcza za tak niską cenę.
Producent | Union Cosmetic |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Żele pod prysznic, płyny do kąpieli |
Przybliżona cena | 5.00 PLN |