Obecnie na rynku istnieje tyle kremów do twarzy, że naprawdę nie wiadomo co wybrać, a jednak z drugiej strony ciężko znaleźć "super" krem, który spełniałby nasze oczekiwania. Będąc ostatnio na zakupach mój wybór padł na krem Bielendy.
Krem w swym składzie zawiera:
- złoto koloidalne - pobudza procesy zachodzące wewnątrz skóry, odbudowuje ją i regeneruje
kolagen morski - nawilża, przywraca sprężystość i elastyczność skóry, napina i modeluje owal twarzy;
- kawior - źródło protein, witamin i mikroelementów, aktywizuje odnowę komórkową;
- chitozan - intensywnie nawilża, działa kojąco i wygładzająco.
Ponadto krem ma za zadanie poprawić koloryt i spłycić drobne zmarszczki. Tyle od producenta.
Ja jestem zadowolona z tego preparatu. Świetnie się wchłania, nadaje się pod makijaż. Zapach jest bardzo delikatny, nie powinien przeszkadzać. Po kilku dniach stosowania buzia jest gładka i miła w dotyku. Krem świetnie nawilża. Co do poprawy kolorytu i spłycania zmarszczek to spektakularnych efektów nie widać, ale może trzeba dłużej stosować, aby się o tym przekonać. Dodam jeszcze, że nie wyskakują mi po nim żadne niespodzianki na twarzy, co niestety często się zdarza przy mojej mieszanej cerze. Konsystencja kremu też mi odpowiada, nie jest zbyt gęsty ani lejący. Krem można stosować rano i wieczorem, jest przeznaczony dla osób po 25 roku życia.
Krem zamknięty jest w wygodnym plastikowym słoiczku. Z reguły nie lubię plastików, ale ten jest ładny i nie przeszkadza mi to.
Generalnie to bardzo dobry produkt w niewygórowanej cenie. Można go znaleźć prawie w każdym sklepie z kosmetykami.
Producent | Bielenda |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja twarzy |
Rodzaj | Kremy na dzień: nawilżające i odżywcze |
Przybliżona cena | 17.00 PLN |