Nowa propozycja do demakijażu oczu marki Decleor ma postać lekkiego bezbarwnego żelu o dość płynnej konsystencji. Zawiera on wodę kwiatową z bławatka, z pąków pomarańczy, olejek aromatyczny z rumianku oraz inne wyciągi roślinne. Posiada miły, charakterystyczny, ziołowy zapach, który jednak nie każdemu przypadnie do gustu.
Dobrze rozprawia się z tuszem, cieniami i korektorem, makijaż szybko topnieje i rozpuszcza się, ale nie trzyma się płatka do demakijażu. Podczas zmywania oka zwłaszcza tusz rozmazuje się dookoła pozostawiając delikatnie usmolony okręg w oczyszczanym miejscu. Z tego względu trzeba raz jeszcze przetrzeć tę okolicę, aby zmyć rozmazane resztki. Nie zużywam jednak więcej płatków niż zazwyczaj, wygląda na to, że płyn ten ma taką strategię: rozpuszcza cały makijaż, którego jednak nie da się zebrać na raz płatkiem i mimo że oko jest już prawie zmyte trzeba zebrać te resztki, które pozostawił dookoła. Do zmycia pełnego makijażu jednego oka potrzebuję jednego płatka. Nie testowałam go z tuszem wodoodpornym.
Jest bardzo delikatny, czasem zdarzy mi się włożyć go w sporej ilości do oka - czasami zapiecze na bardzo krótko, nie powoduje wtedy zaczerwienienia czy łzawienia. Pozostawia okolicę oka dobrze oczyszczoną, gładką, leciutko napiętą, nawilżoną i wypielęgnowaną.
Podsumowując nie jest to płyn idealny, ale bardzo przyjemny w stosowaniu i odświeżający. Nie pozostawia żadnej warstwy na skórze, więc od razu można nakładać makijaż na nowo. Mam wrażenie, że bardzo dobrze dba zarówno o kondycję skóry pod oczami jak i rzęs.
150 ml mieści się w ładnej błękitnej buteleczce.
| Producent | Decleor |
|---|---|
| Kategoria | Pielęgnacja twarzy |
| Rodzaj | Demakijaż oczu i ust |
| Przybliżona cena | 100.00 PLN |
