Kosmetyki Yves Rocher budzą we mnie dość ambiwalentne uczucia. Z jednej strony udało mi się zrobić w butikach tej marki kilka świetnych zakupów, ale z drugiej zdążyło mi się przynieść do domu wiele najprawdziwszych bubli. Do tej drugiej kategorii należy niestety płyn do demakijażu dla oczu wrażliwych wzbogacony ekstraktem z rumianku.
Sama idea przyświecająca powstaniu kosmetyku wydaje się świetna. Osobiście noszę szkła kontaktowe, mam wrażliwe oczy, produkt wydawał się więc idealny. Pierwszy efekt - bardzo obiecujący. Tak jak głosi opis na opakowaniu, oczy nie szczypały.
Przez kilka dni byłam z niego bardzo zadowolona. Do czasu, kiedy okazało się, że produkt nie zawsze spełnia swoje podstawowe zadanie, bowiem nie usuwa z twarzy wszystkich kosmetyków. Mianowicie, nie radzi sobie ze wszystkimi rodzajami tuszów do rzęs, pozostawiając bardzo nieestetyczne, szare placki i smugi naokoło oczu. Nawet bardzo intensywne pocieranie nasączonego w płynie wacika nie dało absolutnie żadnych rezultatów. Smugi nie znikły, stały się co najwyżej bardziej rozmazane, co wydało mi się nieco szokujące, biorąc pod uwagę cenę i markę.
Od produktu do demakijażu oczekiwać można mimo wszystko, że usuwać będzie nie tylko cień do powiek, ale powinien sobie poradzić ze wszystkim. Zamiast rezygnować z malowania się tuszem, zrezygnowałam więc z płynu.
Producent | Yves Rocher |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja twarzy |
Rodzaj | Demakijaż oczu i ust |
Przybliżona cena | 11.00 PLN |