Niestety, włosy suche nie muszą być tylko zasługą niszczących zabiegów fryzjerskich, czy urządzeń do stylizacji. W moim przypadku - wody z kranu, no i dodatkowo (sezonowo) centralnego ogrzewania. Jednak nie ma co biadolić – rynek kosmetyczny jest na tyle szeroki, że znalezienie znakomitego remedium na nasze „bolączki” to tylko kwestia czasu. Moje ostatnie odkrycie w kwestii pielęgnacji włosów suchych to wzmacniający szampon do włosów suchych Capilarte. Naprawdę świetny i godny polecenia.

Kosmetyk zawiera Ceramice 2, który jest czynnikiem nawilżającym, wnikającym w strukturę włosów, wzmacniając je i sprawiając, że stają się lśniące i miękkie. Zmniejsza dodatkowo łamliwość i zapobiega rozdwajaniu się końcówek. W składzie jest również gliceryna, znana z właściwości nawilżających oraz pantenol, który łagodzi podrażnienia, wykazuje silne działanie gojące i przeciwzapalne, poza tym likwiduje uczucie ściągania skóry.

Produkt zalecany jest do częstego mycia i polecany jest do włosów suchych, łamiących się, z rozdwajającymi się końcówkami, a także do zniszczonych zabiegami fryzjerskimi.

Szampon ma przyjemny, delikatny zapach, który kojarzy mi się trochę z trawą cytrynową, a trochę z zieloną herbatą z cytryną. Jest przezroczysty i dość gęsty. Łatwo go spienić i spłukać. Tuż po umyciu, pod palcami można wyczuć mięciutkie, gładkie kosmyki a skóra głowy wydaje się „wypoczęta”, nawilżona.

Włosy po wyschnięciu ukazują swoją całą urodę - są miękkie, gładkie, lśniące i bardzo ładnie się układają. Są leciutkie, jednak nie „fruwają” dokoła głowy, jak piórka. Szampon nie spowodował u mnie łupieżu, no i zauważyłam, że zarówno przy myciu, jak i czesaniu wypada mniej włosów.

Kosmetyk nie powoduje przetłuszczania skóry głowy, a co za tym idzie – włosów. Działanie szamponu można dodatkowo wzmocnić tonikiem Capilarte.

Szampon zamknięty jest w plastikowej butelce o pojemności 200 ml.

Produkt ten dostępny jest w aptekach.

5.00

Ocena na postawie 1 opinii Zobacz opinie

Oceń produkt Dodałeś już ocenę