Nie musze chyba nikogo uświadamiać jak ważny jest dokładny demakijaż. Zapobiega nie tylko podrażnieniom, czy wysypom niedoskonałości, ale też pozwala cerze odetchnąć od całego dnia pod warstwą kosmetyków. Dwufazowe płyny świetnie sprawdzają się przede wszystkim w usuwaniu wodoodpornego makijażu i do grona kosmetyków, które działają tak jak powinny z przyjemnością mogę zaliczyć płyn Pur Bleuet.

Zawartość niewielkiej, przezroczystej buteleczki (125 ml) składa się z dwóch warstw: bezbarwnej oleistej i niebieskiej wodnej. Aby je połączyć należy dość dobrze wstrząsnąć i dość szybko nanieść na wacik, bo warstwy bardzo szybko się oddzielają.

Maskar wodoodpornych używam tylko na wakacjach nad morzem, wiec nie wypróbowałam działania tego płynu w ten sposób, ale myślę, że się sprawdzi. Klasyczny, trwały czarny tusz rozpuścił się bez problemu już po chwili od przytrzymania płatka na oku. Płyn poradził siebie też ze specjalną, długotrwałą szminką - jedno przetarcie ust płatkiem i nie było śladu koloru. Na skórze zostaje tłusta warstwa, ale jeszcze nie spotkałam się z płynem dwufazowym, który by jej nie pozostawiał (nie przeszkadza mi to, bo i tak kończę demakijaż płynem micelarnym). Poza tym nie podrażnia oczu i nie daje efektu „widzenia przez mgłę”

Kosmetyk z pewnością spodoba się użytkowniczkom kosmetyków wodoodpornych, a że działa nienaganne to polecam go każdemu!

Skład: Aqua, Cyclopentasilioxane, Cyclohexasilioxane, Isohexadecane, Cantaurea Cyanus Flower Extract, Methylropanediol, Propylene Glycl, Hexyl Laurate, Sodium Chloride, Magnesium Chloride, Caprylyl/Capric Glucoside, Methylparaben, Tetrasodium EDTA, ethylparaben, Potassium Sorbate, CI 61565

Nikt jeszcze nie ocenił tego produktu.

Oceń produkt Dodałeś już ocenę