Składniki:
Placki:
Mąka Maseca (można kupić w sklepach z jedzeniem ze świata), ew. mąka kukurydziana.
Nadzienie:
Pomidory, cebula, świeża kolendra, avocado, pomidor, czerwona cebulka, limonka, chili (najlepiej świeże), mięso - może być mielone, może być pokrojone na drobne kawałki, jakie kto lubi (wołowina najlepsza:), ogórek, ser żółty, limonki.
Jak przyrządzić?
Placki:
Gotujemy wodę, mąkę wsypujemy do miski i stopniowo dolewamy ciepłą wodę tak, żeby uzyskać konsystencję plasteliny. Z ciasta lepimy kulki, a potem plackamy je na... placek:), można rozwałkować - lepszym sposobem jest jednak wycięcie dużego kawałka reklamówki (takiej cienkiej), złożenie go na pół - pomiędzy dwie folie wkładamy kulkę i zgniatamy z góry deską do krojenia:) Nagrzewamy suchą patelnię i kładziemy na niej placki, żeby "obeschły".
Nadzienie:
Pomidorki, cebulę i kolendrę siekamy jak najdrobniej, mieszamy, solimy. Avocado rozpaćkujemy, dodajemy pokrojonego pomidora (nie za dużo), czerwoną cebulkę i posiekane drobniutko chili. Wciskamy sok z limonki i solimy - w miseczce zostawiamy także pestkę po avocado, wtedy guacamole nie ciemnieje. Można dodać łyżkę śmietany - avocado możliwie jak najbardziej miękkie. Mięsko podsmażamy na patelni z cebulką, solimy, można dodać czosnek i sos sojowy.
Całość:
Na placek kładziemy trochę sera żółtego i przysmażonego mięsa i składamy na pół - wrzucamy na chwilkę na suchą, rozgrzaną patelnię tak, żeby ser się rozpuścił. Przygotowujemy tak wszystkie placki, do miseczek wkładamy pomidorki i guacamole, pokrojony w grube plastry ogórek, ćwiartki limonki, sól, sos chili. Każdy bierze swoje taco, otwiera go - do środka wkłada pomidorki i guacamole, polewa sosem chili, wyciska na to sok z limonki. Ogórki potraktowane solą i limonką podgryzane są w trakcie jedzenia tacos, ale nie wkładane do środka - absurdalne, ale smaczne:).
Uwagi:
Nie podawałam ilości składników, bo zawsze robię "na oko", zależy od ilości osób i tego, co lubimy.Można potrawę przygotować z usmażoną wcześniej rybą zamiast mięsa - też dobre.Placki można kupić gotowe - co prawda są wtedy pszenne, nie kukurydziane, ale zaoszczędza się mnóstwo czasu, bo ich ugniatanie i podgrzewanie jest dość czasochłonne.
Kategoria dania | Dania główne |
---|---|
Czas przygotowania | 90 min. |
Autor | Martynok |