Potrzebowałam podkładu o kilka tonów ciemniejszego od mojej karnacji, by modelować twarz, czyli nakładać coś ciemniejszego m.in. na skronie i części przyżuchwowe. Koleżanka poleciła mi podkład firmy Sensique, a ponieważ puder brązujący w kulach tej marki mnie nie zawiódł, postanowiłam wypróbować również podkład. Skusiła mnie oczywiście również niska cena produktu.
Opakowanie to zwykła tubka w złotobrązowej kolorystyce. Nie przyciąga, nie odstrasza. Czy ten puder ma faktycznie właściwości matujące, trudno mi powiedzieć. Nakładam bowiem jego cienką warstwę na wybrane części twarzy i osiągam pożądany efekt. Nie posiadam na szczęście cery, która sprawiałaby szczególne problemy (pryszcze, naczynka), dlatego trudno mi ocenić jego działanie kryjące. Kiedy raz nałożyłam fluid na nos czoło i brodę, "strefa T" po niedługim czasie zaczęła lekko błyszczeć, jak to ma w zwyczaju. Nie jest to więc z pewnością fluid do zadań specjalnych. Jednak nie ma mowy o spływaniu, warzeniu się pudru, nienaturalnej masce czy podrażnianiu skóry (w składzie producent wymienia: aloes, łagodzącą alantoinę i witaminę E, także filtry UVA i UVB). Wręcz przeciwnie, podkład ładnie stapia się z cerą (szczególnie cenne, skoro mam o parę tonów jaśniejszą) jest lekki a jego nakładanie nie sprawia problemów.
Produkt ma woń dość typową dla pudrów, ale nie drażniącą. Konsystencja bardzo "wygodna", dość kremowa, ale lekka. Do wyboru mamy zaledwie 4 odcienie podkładu, ale zróżnicowane i miłe dla oka, byle i dla skóry.
Moja ocena ogólna dla podkładu matującego Sensique to 4, bo jest on stosunkowo dobry (choć tani), ale bez rewelacji. Czy moja cera była właśnie po nim szczególnie "odżywiona, wygładzona, do tego wyglądająca świeżo i matowo" - ciężko stwierdzić, bo dbam o nią i staram się by taka była zawsze. Natomiast matowy wygląd to kwestia może 2 godzin w wypadku tego pudru. Ale ja, jako realistka, wyznaczyłam mu przecież zupełnie inne zadanie.
Producent | Sensique |
---|---|
Kategoria | Twarz |
Rodzaj | Podkłady w płynie |
Przybliżona cena | 5.00 PLN |