Bądź modna w stylu pin‑up girl
Nie wiedzieć czemu od jakiegoś czasu obserwuję powracającą modę na pin-up style. Trend ten narodził się w połowie XX w., a ówczesne pin-up girl były piękne i uśmiechnięte, ubrane w rozkloszowane sukienki lub skąpe stroje. Pojawiały się głównie na plakatach, które mężczyźni przypinali na ścianach - stąd ich nazwa.
Pierwszy raz zetknęłam się z motywem pin-up girl jeszcze jako dziecko - u dziadka w kredensie natykając się na zdjęcie (a może taki stary, czarno-biały plakat) Bettie Page, które pamiętam do dziś. Ona też, najbardziej, kojarzy mi się z przedstawicielkami tego nurtu. Potem pamiętam Marilyn Monroe, która również stylizowała się na pin-up, a obecnie ikoną kobiety świadomej swojej seksualności, zdecydowanej i jednocześnie zalotnej jest Dita von Teese. I właśnie ona sztukę kreowania się na pin-up girl opanowała wg mnie najlepiej. Jej stroje świetnie podkreślają jej kobiecość. Obcisłe gorsety uwypuklają biust i zaznaczają wąską talię, a rozkloszowane spódniczki dodają lekkości. Dita nie zapomina również o makijażu, jaki nosiły niewinne kokietki lat 50. XX w., czyli jasnej cerze, czerwonych ustach, kresce nad górną powieką, wytuszowanych rzęsach i podkreślonych brwiach. Również jej fryzura pasuje do całości – fale i loki.
Nie powiem, bo i mnie urzeka ten widok i sama nie raz stylizuję się na współczesną pin-up, no może nieco bardziej zakrytą. Bardzo lubię stylizację "marynarską". W tym połączenie granatu z bielą lub czerwieni z bielą (najczęściej paski). Lubię też siebie w wersji "cukierkowej", czyli z przewagą sukienek w kwiaty (najczęściej małych różyczek), które koniecznie są cięte z koła. Mogą być też sukienki w groszki, paski lub prążki.
Nowoczesna pin-up girl nie może też zapomnieć o obowiązkowym pasku, mocno zarysowanej talii, kokardach i owocach w swej stylizacji, np. wisienkach.
Czy tylko ja lubię takie stylizacje, czy któraś z Was również? Kilka naprawdę ciekawych znalazłam w sklepie internetowym Bettie Page Clothing poświęconym ciuszkom w stylu prekursorki tego trendu - Bettie Page. Może i Was coś zainspiruje do stworzenia własnego zestawu. Kto wie ... .
