Muśnięta podkładem
DAMIESA • dawno temuPo innowacyjnym podkładzie w postaci rollera pisałam już Wam wcześniej, dziś do szeregu nowatorskich rozwiązań w makijażu dołącza kolejny make-up’owy hit - Dream Mate Mousse marki Maybelline.
Co można o nim powiedzieć? Na pewno to, że jest niezwykle lekki. To duża zaleta, bo skóra może przez to swobodnie oddychać i nie ma „uczuciu ciężkości”, jakie towarzyszy częstopodkładom, a do tego jest miękka w dotyku i gładka. Dzieje się tak za sprawą ultradelikatnej konsystencji osiągniętej przez zastosowanie specjalnej technologii polegającej na wprowadzeniu do formuły pęcherzyków powietrza. Elastyczne cząsteczki silikonu natomiast sprawiają, że podkład bardzo łatwo się aplikuje. Efektem jest więc wyrównany koloryt cery i zmniejszona widoczność porów.
Dream Matte Moussee jak sama nazwa wskazuje zapewni nam także efekt matujący, więc problem błyszczenia się cery zostanie skutecznie wyeliminowany przez ograniczenie nadmiaru sebum.
Podkład jest dostępny w 6 zmysłowych odcieniach, a do tego jest hipolergiczny i nie zatyka porów.
Jak Wam się podoba ta propozycja? Macie ochotę spróbować tej lekkości zaklętej w podkładzie? Ja się chyba skuszę.
Zdjęcia: Maybelline
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze