Kolejna paletka błyszczyków firmy PNT dodana do gazety - tym razem do Bravo Girl. Dostępne były cztery wersje - serduszka, gwiazdki, kółka i kwadraty. Każda z nich różniła się kolorystyką. Ja posiadam wersję z kwadratami.
Pudełeczko jest kwadratowe o wymiarach 6,5 x 6,5 cm z przezroczystego plastiku. W środku mieści pędzelek i sześć kwadratowych wgłębień z różnymi odcieniami błyszczyków i jedną pomadką. Są to odcienie różu, lila, pomarańczu i czerwieni. Błyszczyki są raczej transparentne, na ustach pozostaje jedynie słaby odcień koloru, posiadają błyszczące drobinki, dobrze się sprawdzają gdy chcę delikatnie podkreślić usta lub gdy nakładam je na pomadkę. Kolor pomadki jest za to intensywny, więc używam go sporadycznie.
Błyszczyki nawet za pomocą pędzelka nakładają się ciężko, ponieważ mają galaretowatą konsystencję i "uciekają" podczas nabierania. Zapach jest owocowo-chemiczny, jednak niezbyt intensywny po nałożeniu. Na ustach utrzymują się godzinę, przy czym odczuwam ich "obecność" i ciężar na ustach, co jest niezbyt komfortowe.
Mogę uznać tą paletkę jako kolorowy dodatek do mojej kolekcji, ale jakoś nie pałam do niej sentymentem.
Podaję cenę błyszczyka z gazetą.
Producent | PNT |
---|---|
Kategoria | Usta |
Rodzaj | Błyszczyki |
Przybliżona cena | 3.00 PLN |